Miała być rehabilitacja za stracone punkty podczas Derbów Trójmiasta, miała być zachowana koncentracja, której zabrakło ostatnio. No właśnie, miała. Piłkarze Lechii na własne życzenie zremisowali z Górnikiem Zabrze 1:1. Bramkę dla gospodarzy strzelił z rzutu karnego Artur Sobiech, a gola na wagę remisu Jesus Jimenez.
Nie było niespodzianki w meczu koszykarek Arki Gdynia z Widzewem Łódź. Gospodynie z Trójmiasta tylko w drugiej kwarcie zgubiły koncentrację, by w pozostałych częściach meczu wyraźnie zdominować rywalki. W sumie aż 40 punktów zdobył w Arce duet Mariya Papova – Angelika Slamova. Arka wygrała 89:63.
Koszykarze Trefla w 35. minucie meczu z Anwilem przegrywali różnicą 19 pkt. Po znakomitych kontrach wykończonych przez Łukasza Kolendę jako pierwsi w tym sezonie pokonali mistrza Polski, na dodatek na jego terenie.
– Końcówka spotkania derbowego dodała nam animuszu. Kibice pożegnali nas tak, że mogliśmy czuć się jak zwycięzcy. My jednak twardo stąpamy po ziemi, bo to był tylko remis. Trener sprowadził nas na ziemię, wytknął błędy i przypomniał, że potrzebujemy zwycięstw – powiedział przed meczem Arki ze Śląskiem Wrocław Michał Nalepa.
Koncentracja – to słowo odmieniane w Lechii przez wszystkie przypadki. Tego zabrakło w Gdyni i biało-zieloni stracili dwa punkty. Tego nie może zabraknąć tym razem w Gdańsku, bo Górnika – patrząc w tabelę – łatwo byłoby zlekceważyć.
Siatkarze Trefla wracają do gry. Po długiej przerwie i emocjach reprezentacyjnych, dziś rozpoczyna się nowy sezon PlusLigi. Na początek, o 14:45, mecz Indykpol AZS Olsztyn kontra Cerrad Enea Czarni Radom. Gdańszczanie rozgrywki rozpoczną jutro, domowym spotkaniem z PGE Skrą Bełchatów. – To najlepszy moment, żeby ich ograć – mówi Paweł Halaba.
Była seria porażek, powoli zaczyna tworzyć się seria zwycięstw. Hokeiści Lotosu PKH z drugim zwycięstwem z rzędu. Gdańszczanie wyraźnie wygrali z Zagłębiem Sosnowiec 4:1.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
