To nie była spokojna noc sylwestrowa na Pomorzu. Zginęły 2 osoby, dużo pożarów
Zginęły dwie osoby, spłonęły trzy samochody i poddasze domu w Helu.
1 stycznia 2016
08:20
Nawigacja
Zginęły dwie osoby, spłonęły trzy samochody i poddasze domu w Helu.
Muzyka, fajerwerki i życzenia. Pomorzanie witali Nowy Rok na balach, imprezach w domach i zabawach plenerowych.
Jedni odsypiają, inni… kąpią się w lodowatej wodzie. Od wielu lat noworoczną tradycją jest spotkanie w Gdańsku Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza z Gdańskim Klubem Morsów.
Ponad tysiąc osób zagra podczas sylwestrowej nocy w Słupsku. Uczniowie z lokalnych szkół sami zrobili instrumenty.
Szukano ich od czterech dni. W odnalezieniu chłopców pomógł mieszkaniec Elbląga. Mężczyzna zauważył dzieci na terenie ogródków działkowych w Elblągu. Zadzwonił na policję, a patrol potwierdził, że to Maciej i Kacper z Malborka.
– Szkody, których dokonał wyniosły kilkanaście tysięcy złotych. Nie mamy pojęcia, czy był to bezmyślny akt wandalizmu, czy zaplanowane celowe działanie – napisali właściciele salonu fryzjerskiego na portalu społecznościowym.
15-letnia Patrycja Koss zaginęła w nocy z 29 na 30 grudnia. Nastolatka wyszła z domu w Wejherowie i do chwili obecnej nie skontaktowała się z rodziną.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
