Porywająca muzyka Grzegorza Turnaua, kolorowe kostiumy i niezwykła scenografia – tak zapowiada się spektakl muzyczny „Przygody Sindbada Żeglarza”. Premiera odbędzie się w sobotę na Dużej Scenie Teatru Muzycznego. Na widowni zamontowano pokład statku z jaskółczym gniazdem i wielkim żaglem. Widzowie będą mogli więc poczuć się jakby wybierali się w nieznane. – Aktorzy są przewodnikami dusz, mają przewieźć widzów do innych krajów. To opowieść o ciekawości, która pcha człowieka do odkrywania nowych światów – powiedział Radiu Gdańsk reżyser i współautor scenografii Jarosław Kilian. Jego zdaniem podróż i teatr łączy tajemnica, a niewiadoma, która leży u kresu morskiej wyprawy przypomina cud, jaki za każdym razem odkrywamy w teatrze. W magiczny sposób pokonujemy odległości i czas.
Muzykę specjalnie do tego przedstawienia napisał Grzegorz Turnau, który skomponował utwory już do ponad 20. spektakli teatralnych. Przyznaje jednak, że po raz pierwszy przygotował muzykę, która będzie grana przez orkiestrę na żywo. – Nie trzymałem się żadnych kanonów, żadnych żelaznych azymutów. Tam gdzie mnie intuicja znosiła, tam próbowałem żeglować – zdradził Grzegorz Turnau.
„Przygody Sindbada Żeglarza” to familijny spektakl oparty na jednym z najbardziej znanych wątków „Księgi tysiąca i jednej nocy”, w poetyckim ujęciu Bolesława Leśmiana. Chłopak drogą morską zwiedza cały świat. Czasem znajduje się za burtą, aby jako rozbitek wylądować na kolejnym nieznanym lądzie. Spotka ekscentryczną królewnę o imieniu Najdroższa, ogromnego ptaka Murumadarkosa, dotrze do królestwa króla Miraża i jego córki Piruzy, na wyspę potwora Degiala, do krainy ludożerców i na wyspę czarowników… Z każdej wyprawy wróci jednak, cudem ocalony, do ukochanego wuja Tarabuka – poety-wierszoklety.
Premiera „Przygód Sindbada Żeglarza” odbędzie się 22 marca. Musical będzie można zobaczyć także 23, 25, 28, 29 i 30 marca, 23, 24, 25, 26 i 27 kwietnia oraz 29, 30 i 31 maja.