Korzystali z niej żołnierze i kupcy, była najnowocześniejszą mapą Bałtyku pod koniec XVIII wieku, a teraz można ją będzie przez dwa lata oglądać Domu Uphagena w Gdańsku. Oddali ją w depozyt państwo Heinsohnowie. Mapa pokazuje cały obszar Bałtyku. Naniesiono na nią także plan portu w Gdańsku i plan Göteborga oraz cieśniny duńskie (sundzkie). Louis-André Dupuis i Philippe Macquet stworzyli w 1785 r. w Paryżu jedynie kilkanaście egzemplarzy. – Z map korzystano głównie w celach militarnych, ale także mogła służyć kupcom śledzącym ruch statków handlowych – informuje dr Ewa Barylewska-Szymańska, sekretarz Towarzystwa Dom Uphagena.
W kantorach kupieckich wieszano na ścianach mapy. Być może słynny gdański bibliofil Jan Uphagen, który ukończył budowę swego domu dwa lata po powstaniu mapy, kupił taką do swej kolekcji. Eksponowanie zabytku w Domu Uphagena ma więc pełne uzasadnienie. Mapa ma wymiary 80×124 cm (wymiar odbitki 76,5×122 cm). Prezentowana będzie przez dwa lata na antresoli w sieni.
XVIII-wieczna mapa pochodzi ze zbiorów Joanny Sidorczak-Heinsohn i Gunnara Heinsohna. Joanna Sidorczak-Heinsohn jest architektem, pracuje w Wydziale Architektury Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Profesor Gunnar Heinsohn z wykształcenia jest socjologiem i ekonomistą. Jest emerytowanym profesorem Uniwersytetu w Bremie. Na jego naukowy dorobek składa się ok. 700 książek, artykułów naukowych i materiałów konferencyjnych. Jego badania koncentrują się na rozwoju nowych teorii dotyczących historii cywilizacji.