Gwiazda amerykańskiego jazzu Esperanza Spalding wystąpi w sobotę w Gdańsku w ramach festiwalu Solidarity of Arts. Na trzech scenach pojawią się także inni artyści, które zaprosiła: Herbie Hancock, Marcus Miller, Wayne Shorter, Pedrito Martinez, Leszek Możdżer, Zbigniew Namysłowski i Wojciech Waglewski. Już po raz piąty odbędzie się koncert jazzowy „+”, który jest jednym z elementów festiwalu Solidarity of Arts nawiązującego do podpisania Porozumień Sierpniowych. W czterech poprzednich edycjach gospodarzami koncertów byli Leszek Możdżer, Marcus Miller, Tomasz Stańko oraz Bobby McFerrin. Po raz pierwszy główną gwiazdą będzie kobieta – trzykrotna laureatka nagrody Grammy, wokalistka, basistka i kompozytorka – Esperanza Spalding.
– Została uznana za objawienie na rynku amerykańskim w sensie swojej wszechstronności, talentu, wykształcenia, niebywałego anielskiego głosu, zestawienia kontrabasu i gitary basowej, na której grała u Prince`a – powiedział Radiu Gdańsk dyrektor artystyczny Solidarity of Arts Krzysztof Materna. Dodaje, że to artystka trudna do zdefiniowania – komponuje, śpiewa i jest wykształconą instrumentalistką. – Ponadto specjaliści zastanawiają się czy ona jest bardziej jazzowa czy popowa. Niewątpliwie jest to osoba intrygująca – dodaje Materna.
Esperanza w wywiadzie dla Radia Gdańsk powiedziała, że zgodziła się przyjąć zaproszenie do udziału w sobotnim widowisku, bo uznała, że będzie „cool” i lubi jak może robić to co chce, a ten projekt jej to umożliwia. Zgodnie z formułą widowiska, to ona zapraszała artystów, z którymi wystąpi. Z 30-letnią wokalistką, która dopiero kilka lat temu stała się sławna, zgodzili się wystąpić muzycy określani jako legendy światowego jazzu, m.in., kompozytor i saksofonista Wayne Shorter, pianista i kompozytor Herbie Hancock czy basista Marcus Miller, który był gospodarzem widowiska „+” i cztery lata temu to on chciał zaprosić Esperanzę do udziału w swym gdańskim show.
– Granie z nimi to spełnienie części moich marzeń – przyznała artystka. – Kocham ich, a to widowisko to jest jedna z nielicznych możliwości, kiedy mogę z nimi wystąpić w takiej formule – dodała w wywiadzie dla Radia Gdańsk Esperanza. Jej zdaniem gra na trzech scenach da nowe możliwości muzykom.
