Prestiżowa, wyznaczająca trendy, jedna z pierwszych. Chcą się na nią dostać wszyscy początkujący, po to by poznać i posłuchać najlepszych w swoim fachu. Konferencja Blog Forum Gdańsk odbyła się już po raz siódmy i przyciągnęła ponad dwustu internetowych twórców.
Czy blogerzy zmieniają świat na lepsze? – pod tym hasłem upłynęły dwa dni prelekcji, dyskusji i warsztatów. Całość odbyła się w Europejskim Centrum Solidarności.
I tak Gonciarz opowiadał o specyfice tworzenia tzw. „daily vlogów”, czyli internetowego pamiętnika, realizowanego codziennie w formie krótkich filmików. Natalia Hatalska przedstawiła wnikliwy raport, z którego wynikało np. że…blogerzy mają zły wizerunek w społeczeństwie, ale także że – tuż po forach internetowych – najbardziej ufamy opinii blogerów. Paweł Tkaczyk zaś mówił o „storytellingu” w internecie, czyli umiejętności opowiadania ludzkich historii.
DZIENNIKARZE NA GRUNCIE BLOGERÓW
Poza gwiazdami internetu Gdańsk odwiedzili dziennikarze: Mariusz Szczygieł („Czego bloger i dziennikarz mogą nauczyć się od siebie?”), Karolina Korwin-Piotrowska („Czy blog buduje autorytet?”) czy Włodzimierz Nowak z „Dużego Formatu”, który poprowadził warsztat „Sztuka reportażu”.
Szczygieł uwiódł zebranych opowieściami o reporterskich doświadczeniach, metodach zbierania materiału, a także o kulisach powstawania reportażu.
Uczestnicy mogli wybierać spośród czterech dostępnych warsztatów: „Sztuka Reportażu”, „Ile wyciśniesz z telefonu? Warsztat z fotografii mobilnej”, „Czerwone wino jako wizualna inspiracja. Warsztat wideo”, „Dopieść swój blog. Warsztat z UX i designu” prowadzili specjaliści, którzy dzielili się z przybyłymi blogerami
Prelegenci i blogerzy przez dwa dni dyskutowali o swoim miejscu w sieci, szukali inspiracji i starali się nauczyć od siebie jak najwięcej. Dużo mówiło się też w tym roku o odpowiedzialności za słowo w internecie. Na portalach społecznościowych nieustannie trwała wymiana myśli i spostrzeżeń, wśród których przeważały słowa uznania dla gdańskiej konferencji.
– Znaleźliśmy swoje miejsce w byciu indywidualnymi twórcami, gdzieś na styku artystów, felietonistów, reportażystów czy life-hackerów. To bardzo dobry kierunek, bo wytworzony bez opozycji wobec kogokolwiek, a wystarczająco szeroko, aby każdy się odnalazł – podsumowała tuż po konferencji Monika Czaplicka, jej uczestniczka i blogerka.