Kiedyś były marionetki, dziś są roboty. Tak zmieniał się teatr lalkowy w Gdańsku

70 lat historii teatrów lalkowych w Gdańsku można będzie poznać wybierając się na otwieraną 27 czerwca wystawę w Pałacu Opatów w Gdańsku Oliwie. To będzie sentymentalna podróż dla babć, dziadków i rodziców. Młodszym przypomni niedawno oglądane bajki na scenie Teatru Miniatura.

SENTYMENTALNA PODRÓŻ W CZASIE

Całe pokolenia gdańszczan wychowały się oglądając spektakle o Koziołku Matołku, szewczyku Dratewce, złotej rybce, królu Meganie, Czerwonym Kapturku, Pchle Szachrajce, Tymoteuszu Rymcimcim i wielu, wielu innych bohaterach. Ich przeżycia opowiadały marionetki, kukły, pacynki, jawajki, lalki i inne postaci będące wytworami fantazji scenografów.

– Ta wystawa to sentymentalna podróż w czasie – mówi Małgorzata Abramowicz, kuratorka ekspozycji „Od marionetek do robotów. Historia teatrów lalkowych w Gdańsku”.

GWIAZDKA Z NIEBA I HIT GRANY PRZEZ 25 LAT

Na wystawie zostaną zaprezentowane marionetki, które przyjechały z Wileńskim Teatrem Łątek do Gdańska w 1947 roku. Wtedy po raz pierwszy po II wojnie światowej dzieci mogły zobaczyć spektakl dla nich. Była to historia „O gwiazdce z nieba”. Będzie także można obejrzeć jawajki zaprojektowane w 1962 roku przez Ali Bunscha do spektaklu „Bo w Mazurze taka dusza…”. Ten spektakl był hitem granym przez Teatr Miniatura na całym świecie przez 25 lat.

Będą także lalki zaprojektowane przez Gizelę Bachtin-Karłowską do opowieści o „Ilii Muromcu” (1967) czy „Diabelskich skrzypiec” (1978), lalki i maski do wielu innych spektakli granych w Miniaturze przez 60 lat, także gliniane figurki do nagrodzonego ostatnio na festiwalu w Opolu spektaklu według Henryka Sienkiewicza „Krzyżacy”.

GLINIANE LALKI Z „KRZYŻAKÓW”

– Pokazujemy to wszystko, co w magazynach teatralnych się zachowało i co mogliśmy pokazać. Nie możemy zaprezentować lalek obecnie wykorzystywanych w spektaklach. Jedynym wyjątkiem są gliniane lalki z „Krzyżaków”, co mnie cieszy, bo to doceniane przedstawienie – wyjaśnia Małgorzata Abramowicz.

Autorem glinianych, mierzących ok. 30 cm wysokości lalek, jest Mirek Kaczmarek. Część z nich w czasie „Krzyżaków” jest niszczona, więc wciąż wypalane są w piecach nowe figurki.

NIE TYLKO LALKI

Na wystawie będzie można zobaczyć również projekty dekoracji, lalek i kostiumów, a na zdjęciach – ich sceniczne realizacje. Opowieść o gdańskim teatrze lalek uzupełnią programy, afisze i plakaty.

Wernisaż wystawy „Od marionetek do robotów. Historia teatrów lalkowych w Gdańsku” odbędzie się 27 czerwca o godz. 19.00. Ekspozycja w Pałacu Opatów w Gdańsku Oliwie, czyli Oddziale Sztuki Nowoczesnej Muzeum Narodowego, będzie czynna do 15 stycznia przyszłego roku.

Marzena Bakowska
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj