Ponad 120 zdjęć Gdańska można zobaczyć na wystawie „Niedenthal. Gdańsk 2018” w Ratuszu Głównomiejskim, czyli głównej siedzibie Muzeum Gdańska. – Nie chciałem zrobić broszury reklamującej miasto. Unikałem pocztówkowych ujęć – podkreśla znany fotograf, który pracował między innymi dla magazynów „Newsweek”, „Time” i „Der Spiegel”. Wystawę przygotował na prośbę prezydenta Pawła Adamowicza. MIASTO…
Na wystawie zobaczyć można ważniejsze zabytki i panoramy wybranych dzielnic. W wywiadzie dla Radia Gdańsk fotograf podkreślał, że uwiecznił nie tylko ulicę Długą i Długi Targ. Portretował też Wrzeszcz, Oliwę, Orunię. – Każda dzielnica ma swój charakter. Bardzo podobały mi się Dolne Miasto i Nowy Port. One są najbardziej „charakterne” – dodał Chris Niedenthal.
… I JEGO MIESZKAŃCY
Na zdjęciach znaleźli się gdańszczanie, między innymi pisarze Stefan Chwin i Paweł Huelle, pianistka Ewa Pobłocka i popularyzator historii miasta Andrzej Januszajtis. – Prof. Januszajtis pod Neptunem opowiadał mi o fontannie. Do carillonistki Moniki Kaźmierczak musiałem wejść na wieżę kościoła św. Katarzyny – zdradza fotograf. Sportretował także zwyczajnych gdańszczan i przybywających do miasta turystów. Zdecydowana większość bohaterów wystawy została uchwycona podczas wykonywania codziennych czynności.
– Zależało nam przede wszystkim na tym, aby pokazać jak różnorodny i bogaty jest Gdańsk i jego współczesna historia. Zaprezentowane na wystawie fotografie Chrisa Niedenthala to próba refleksji o nas samych, naszym miejscu w Gdańsku, która została przedstawiona na zasadzie kontrastów, albo skojarzeń. Każde zdjęcie może być rozpatrywane na kilku płaszczyznach – mówi Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Gdańska.
ZWIĄZKI FOTOGRAFA Z GDAŃSKIEM
Chris Niedenthal przyznaje, że w dzieciństwie przyjeżdżał z Londynu na wakacje w Sopocie i Helu. Oczywiście zwiedzał też wtedy Gdańsk. – Wtedy uczyłem się robić zdjęcia. Żałuję, że mając aparat w ręku nie zrobiłem, bo teraz mógłbym sobie przypomnieć jak to wtedy wyglądało.
Kiedy w sierpniu 1980 r. wybuchł strajk w Stoczni Gdańskiej, przyjechał tu i już drugiego dnia protestu udało mu się dostać na teren zakładu. Dokumentował wydarzenia jako jeden z niewielu fotografów pracujących na zlecenie zachodnich czasopism. Wykonane w 1980 r. dla amerykańskiego Newsweeka fotografie obiegły cały świat.
TERAZ WYSTAWA, WKRÓTCE ALBUM
Od sierpnia do grudnia 2018 Chris Niedenthal wykonał kilka tysięcy zdjęć. W katalogu, który ukaże się najpóźniej do końca czerwca 2019 r., znajdzie się ponad 250 fotografii. Na wystawie w Ratuszu Głównego Miasta, jest ponad 120 wielkoformatowych portretów Gdańska.
Ekspozycja „Niedenthal. Gdańsk 2018” w Ratuszu Głównego Miasta potrwa do 12 maja.