Dwa koncerty na zakończenie 15. edycji Ladies’ Jazz Festival. W niedzielę w Teatrze Muzycznym w Gdyni wystąpiła Krystyna Stańko – był to pierwszy orkiestrowy występ w historii festiwalu. Po niej na scenie pojawiła się francuska formacja Nouvelle Vague.
Krystyna Stańko zaprezentowała swoją nową płytę „Aquarius. The Orchestral Session”. Artystka zaprezentowała wielkie utwory – „My favourite things” czy „You don’t know what love is”, cudną pieśń Jerzego Wasowskiego i Jeremiego Przybory „Zmierzch”. Aranżacje Krzysztofa Herdzina, orkiestra kameralna, stały zespół jednej z najwybitniejszych wokalistek jazzowych oraz kwintet instrumentów dętych – aż tylu artystów występujących jednocześnie jeszcze na Ladies’ Jazz Festival nie słyszeliśmy.
(Fot. Agencja KFP/Anna Rezulak)
FRANCUSKA FORMACJA
Na gdyńskiej imprezie pojawił się zespół, który jest rówieśnikiem festiwalu – Nouvelle Vague. Przygotował szalony koncert z przeróbkami punkowych i rockowych hymnów na bossę, jazz i wspaniałą piosenkę. – Fajnie, że ten festiwal ma otwartą formułę, nie jest nastawiony bardzo ortodoksyjnie na jazz, ale możemy mieć do czynienia z gatunkami, które romansują i koegzystują z jazzem – mówiła Krystyna Stańko. Pierwszy raz zespól Nouvelle Vague wystąpił w Gdyni 11 lat temu.
(Fot. Agencja KFP/Anna Rezulak)
Agencja KFP/pOr