Zaślubinowy koncert w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej. Zabrzmiały dźwięki Mazurka Dąbrowskiego oraz „Balticetty” Leszka Możdżera

W niedzielę w Sali Koncertowej Polskiej Filharmonii Bałtyckiej odbył się koncert przygotowany z okazji z okazji 100-lecia zaślubin Polski z Morzem. W programie znalazły się utwory, dla których właśnie morze stało się inspiracją. Kulminacją wieczoru było światowe prawykonanie, zamówionego specjalnie na tę okazję przez Samorząd Województwa Pomorskiego, utworu Leszka Mozdżera „Balticetta”.


Wieczór rozpoczął się bardzo uroczyście. Połączone chóry: Akademicki Uniwersytetu Gdańskiego i Chór Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego oraz Orkiestra Symfoniczna Polskiej Filharmonii Bałtyckiej wykonały dwa Hymny.

MAZUREK I HYMN KASZUBSKI

Zabrzmiały dźwięki Mazurka Dąbrowskiego i Hymn Kaszubski, do którego muzykę skomponował Feliks Nowowiejski. Jego też utworem, uwerturą do opery „Legenda Bałtyku” rozpoczął się właściwy program koncertu.

Gdańscy Filharmonicy pod batutą Agnieszki Duczmal zagrali ponadto tryptyk symfoniczny „La Mer” Claude Debussy’ego i młodzieńczą kompozycje Aleksandra Głazunowa – Fantazję symfoniczną „Morze”.

Ważnym punktem programu było wygłoszenie przez Mirosława Bakę słynnego Manifestu Kaszubów czyli kazania, które 100 lat temu wygłosił Młodokaszuba, kapelan i wtedy już proboszcz 16. Pomorskiej Dywizji Piechoty ks. ppłk Józef Wrycza.

WIELKI FINAŁ

Finałem i chyba najbardziej oczekiwanym momentem koncertu było jednak wykonanie kompozycji Leszka Możdżera. Artysta, jak zawsze zresztą, zafascynował inwencją kompozytorską i niepowtarzalnym, właściwym tylko jemu brzmieniem fortepianu.

Współpraca z orkiestrą i porozumienie z Agnieszką Duczmal było wyjątkowe. A efekt? Długie owacje na stojąco nie wymagają chyba komentarza.


RG

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj