W Teatrze Muzycznym im. Danuty Baduszkowej w Gdyni ogłoszono nazwiska czworga laureatów 19. edycji Nagrody Literackiej Gdynia. Nagrody trafiły do rąk eseistki Marty Baron-Milian, poety Wojciecha Kopcia, prozaika Grzegorza Bogdała i tłumaczki Iwony Zimnickiej.
Kapituła Nagrody Literackiej Gdynia przyznaje laury najlepszym książkom wydanym w zeszłym roku i napisanym przez żyjących polskich autorów. W każdej z kategorii – esej, poezja, proza oraz przekład na język polski – nominowanych jest pięć pozycji. Do 19. edycji Nagrody Literackiej Gdynia zgłoszono rekordową liczbę ponad 700 książek. Od 2024 roku funkcję przewodniczącej Kapituły Nagrody po raz pierwszy sprawuje dr hab. Dorota Kozicka. Nagrody pieniężne w wysokości 50 tys. zł oraz pamiątkowe statuetki finansowane są przez prezydenta Gdyni.
POLSKA AWANGARDA
Nagrodę w kategorii esej otrzymała Marta Baron-Milian za książkę „Neofuturzy i futuryści. Kryptohistorie polskiej awangardy”. Książka jest jednocześnie rozprawą habilitacyjną autorki pracującej na co dzień w Instytucie Literaturoznawstwa Uniwersytetu Śląskiego. Jej tematem są początki polskiej awangardy literackiej i futuryzmu.
GALOPADA PRZEZ TRADYCJE
Laureatem Nagrody w kategorii poezja został Wojciech Kopeć za książkę poetycką „jest taki konik”. Kapituła Nagrody doceniła zbiór za „szaloną jazdę, galopadę przez tradycje, rejestry, nawiązania i krajobrazy do aktywnego rozmontowywania przyciasnej tożsamości przez nieustanne porzucanie jej w biegu”.
NIENARCYSTYCZNA KONTEMPLACJA
Nagroda w kategorii proza powędrowała do Grzegorza Bogdała za zbiór opowiadań „Idzie tu wielki chłopak”. Wyróżnienie przyznane zostało za „nienarcystyczną kontemplację nad męskością w różnych fazach życia bohaterów. Za tom opowieści z życia wziętych, gdzie mało co ważnego się dzieje. I właśnie ta nieważność, nieważkość wszystkiego zalewa lepkim klajstrem niepowtarzalne żywoty bohaterów”.
GRZECH, PIĘKNO I LUDZKI LOS
W kategorii przekład na język polski triumfuje w tym roku Iwona Zimnicka za tłumaczenie z języka norweskiego prozy ubiegłorocznego noblisty Jona Fossego „Drugie imię”. Nagroda przyznana została „książce skrajnie surowej, dojmującej, pełnej ubóstwa czy po prostu biedy. Książce pytającej o sprawy fundamentalne: grzech, piękno i ludzki los. Książce, która jest wielką i zarazem małą podróżą – geograficzną i egzystencjalną”.
mat. pras./PAP/mk