Sebastian Kwiatkowski kilka dni spędził w Hiszpanii. Na największych targach w tym kraju, które odbywały się w Madrycie spotkał Jerzego Dudka. Polski bramkarz będzie namawiał Hiszpanów do odwiedzania Pomorza w czasie mistrzostw.

Ekipa mistrzów Świata i Europy zagra na PGE Arenie w Gdańsku trzy mecze. Może nas w tym czasie odwiedzić nawet 30 tysięcy hiszpańskich kibiców.Zdaniem Jerzego Dudka spotkania polskich i hiszpańskich kibiców mogą być interesujące. Najważniejsze jednak, żeby była dobra atmosfera i pogoda.
Jerzy Dudek w Hiszpanii jest bardzo popularny. Wiosną w hiszpańskich telewizjach pojawi się film z udziałem polskiego bramkarza, który na Półwyspie Iberyjskim budzi ogromne zainteresowanie i jest traktowany jak celebryta.

Jerzy Dudek jest osobą bardzo otwartą i sympatyczną. Długo opowiadał o swoich relacjach z Hiszpanami i o hiszpańskiej piłce. Jeszcze dłużej pozował do zdjęć z licznymi wielbicielkami i sympatykami.
Sebastian był pod stadionem Realu Madryt Santiago Bernabeu w czasie Gran Derbi, meczu z FC Barceloną. Kibice, którzy witali swoją drużynę byli uśmiechnięci, nie było w nich ani grama agresji.
Na straganach za 10 Euro sprzedawane były nawet szaliki, na których były nazwy obu drużyn Realu i FC Barcelony.

(rg,Joanna Matuszewska)