Nadal nie poprawia się sytuacja na obwodnicach

Trójmiejskie obwodnice cały czas mają dla nas serię przykrych niespodzianek. Najgorzej jest teraz na obwodnicy południowej Gdańska, która w kierunku Straszyna staje już na 2,5 kilometra przed węzłem Lipce. Z kolei w okolicach węzła Karczemki była kolizja na jezdni w stronę Łodzi. Przez to mamy korek od Matarni, ale nie tylko, bo stoi też przeciwległa jezdnia między Kowalami a Szadółkami. I jeszcze jedno spowolnienie – od połowy odcinka

Chrzanowskiego stoi od Chopina w kierunku Wrzeszcza

Ulica Chrzanowskiego w kierunku gdańskiego Wrzeszcza stoi praktycznie od Chopina. To wina zamkniętego zjazdu na Grunwaldzką przez ulicę Szymanowskiego i autobusu, który blokuje pas na Żołnierzy Wyklętych na wysokości wyjazdu ze starej Słowackiego. Tak piszą na nasz Autopilotowy numer 603 06 06 06 słuchacze Radia Gdańsk.

65 minut z centrum Gdańska do Gdyni Orłowa

65 minut trwał przejazd pana Tomka z Traktu świętego Wojciecha w Gdańsku do gdyńskiego Orłowa. Wszystko przez kompletnie zakorkowaną aleję Grunwaldzką w Oliwie, a także długi korek na alei Niepodległości w Sopocie. Pani Kasia z kolei ostrzega przed wyjątkowo mocno dziś zakorkowaną ulicą Świętokrzyską, oczywiście w kierunku Kowal.

Uszkodzone auto zakorkowało Rumię

Uszkodzone BMW wywołało korek na krajowej szóstce. Pan Jakub napisał, że pojazd stoi na lewym pasie jezdni w kierunku Gdyni, na wysokości Galerii Rumia. To przez to kierowcy muszą stać w kilometrowym zatorze.

Cztery korki na trójmiejskich obwodnicach

Na obwodnicy Trójmiasta korki w tej chwili są zdecydowanie największe. Przez kolizję na Kowalach stać trzeba od węzła Gdańsk Południe w stronę Gdyni. W stronę Łodzi też jedziemy bardzo wolno już od węzła Karczemki do Kowal. A na obwodnicy południowej Gdańska korek jest już od węzła Lipce. I to nie koniec utrudnień, bo nie zapominamy o zatorze zaczynającym się przed Osową, a kończącym się przed Matarnią.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj