Psycholog sportu: Sportowiec musi umieć łączyć życie prywatne z zawodowym. Doskonałym tego przykładem jest Robert Lewandowski

Składowe sukcesu? Talent, praca i motywacja – tak można to ująć? – Świetnie, że zwrócił Pan uwagę na motywację. Nawet największy talent bez właściwej motywacji, ale również bez udziału ludzi z zewnątrz, którzy wesprą rozwój tego talentu oraz potrafią pomóc zbudować mechanizm, który my nazywamy poczuciem własnej skuteczności, własnej kompetencji. Jest bardzo ważny i bez tego ten talent się nie rozwinie. Zawodnik również musi wierzyć w swoje

W Gdańsku już bardzo spokojnie

Sytuacja na ulicach Gdańska bardzo się uspokoiła. W tej chwili żadnych korków nie ma ani na Trakcie świętego Wojciecha, ani na Armii Krajowej, ani na alei Grunwaldzkiej. Nieco ciaśniej na Świętokrzyskiej, gdzie w kierunku centrum powoli pojedziemy od Zakoniczyna do pętli tramwajowej.

Psycholog sportu: Dobry zespół to zespół, który się wspiera i współpracuje

Gościem pierwszej Rozmowy Kontrolowanej jest prof. Jan Blecharz – psycholog sportu, odpowiedzialny m.in. za sukcesy Adama Małysza, współpracujący z polskimi olimpijczykami.  Przed reprezentantami Polski bardzo konkretne wyzwania. Najpierw Euro, potem igrzyska olimpijskie, bliska Panu impreza, bo przecież wspierał Pan naszych podczas igrzysk zimowych. Mówi się o pewnym fenomenie reprezentacji piłkarskiej, kadrze Nawałki. Co tutaj przedstawiłby Pan jako jej siłę

Korki w Żukowie. Odpuściło już Leźno

W Żukowie zakorkowały się dojazdy do rond zarówno od strony Gdańska, jak i Gdyni. W obu przypadkach zator ma kilometr długości. Odpuścił tymczasem korek na drodze w przeciwną stronę, z Żukowa do Gdańska, Leźno i Kokoszki pokonujemy już bez przeszkód.

Kwadrans straty na Objazdowej do Straszyna

Piętnaście minut tracimy już na ulicy Objazdowej, na dojeździe do Straszyna od strony Rotmanki, informuje nasz słuchacz Michał. Lepiej Straszyn wygląda od strony Starogardu Gdańskiego, bo wzdłuż drogi wojewódzkiej 222 jedziemy na trójce, czyli jak na tę porę jest tu całkiem nieźle.

Poranne korki nie ominęły Trasy W-Z

Doczekaliśmy się korka na alei Armii Krajowej w Gdańsku. Kierowcy jadący do centrum zwolnią już 300 metrów za zjazdem na Szadółki. Koniec korka oczywiście przy Łostowickiej. Równoległa Kartuska do Myśliwskiej też jest już zatłoczona. Na alei Havla korek do góry jest od Płockiej, lepiej niż wcześniej jest za to na Małomiejskiej, choć do traktu wciąż poczekamy jakieś 5-6 minut.

W Gdyni korki na Chwarznieńskiej i Nowowiczlińskiej

Ulica Chwarznieńska w Gdyni zakorkowana na całym odcinku leśnym w kierunku Witomina. Na Karwinach ciasno na Nowowiczlińskiej od strony Dąbrowy do wjazdu w ulicę Chwaszczyńską. Na Janka Wiśniewskiego minimalny zator przed węzłem Ofiar Grudnia, powoli coraz trudniej też dostać się do Pogórza od strony Kosakowa.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj