– Wspomniano o likwidacji kursów o 3 czy 4 nad ranem. To mnie nie zatrważa – mówił na antenie Radia Gdańsk Michał Owczarczak.
Paweł Adamowicz grozi, że odbierze darowiznę w postaci działki pod Muzeum. Potrzebne to Gdańskowi? – Rozumiem, że prezydent Adamowicz dba o interes miasta Gdańska. To było i jest posiadanie bardzo ciekawego Muzeum II Wojny Światowej. Miasto płaci na to 60 milionów, są bardzo zaawansowane prace. Łączenie muzeów teraz jest zbyt późną decyzją. Lepiej to otworzyć i pokazać bardzo ciekawą historię, którą pokazać chcieli wcześniej.
Minister zdrowia chce odwołać dyrektor pomorskiego NFZ Małgorzatę Paszkowicz. Jutro z zbiera się rada NFZ. – Bardzo wysoko ją oceniam, trudno ją podejrzewać o związki partyjne. W NFZ pracuje od wielu lat. Jeżeli pojawia się dwusłowne uzasadnienie „brak zaufania”, to budzi mój niepokój. Chciałbym dowiedzieć się trochę więcej. W jaki sposób pani Paszkowicz zaufanie nadużyła? – Pani Paszkowicz jest
– W pewnym sensie czuję się jak ofiara tej sprawy. Zanim zapadł wyrok, zostałam skazana. Przez klub i wiele innych osób. Zostałam po prostu przestępcą. W państwie prawa skazywanie kogoś, zanim zapadnie wyrok, jest niesłuszne – mówiła w Radiu Gdańsk Małgorzata Zwiercan.
Gościem drugiej Rozmowy Kontrolowanej jest Michał Owczarczak, były wicewojewoda pomorski z Platformy Obywatelskiej. Wywiad przeprowadza Agnieszka Michajłow. PKM ograniczy częstotliwość kursowania pociągów. O jedną czwartą zmniejszyć ma się liczba kilometrów, jaką pokonywać będą pociągi. Od maja z rozkładu zniknąć mają nawet 32 składy. – Patrzę na to trochę z oddali. Po pierwsze dobrze, że właściciel reaguje i nie czeka z ważnymi decyzjami. Po drugie,
– Nie myśleliśmy o wychodzeniu z klubu. Kornel było lojalny wobec Pawła. Czuję, ze sprowokowałam nagonkę na niego. Przepraszam jego bliskich, swoich bliskich. Na nich skupia się duże cierpienie. Ta nagonka odbija się tez na nich. Czuje Pani, że Pani zawiodła? – Poseł głosuje według własnego sumienia. Częściowo myślę, że zawiodłam swoich wyborców. Sprowadzając wszystko do absurdu, może wystarczyłyby trzy osoby,
Zrobiła to pani świadomie czy bezmyślnie? To były ułamki sekund. Nie zrobiłam tego nieświadomie. Zrobiłam to w imieniu Kornela. Po rekomendacjach z klubu stwierdziliśmy, że się wstrzymamy. Rozmawiał z Pawłem, Staszkiem Tyszką. Paweł odpowiedział mu: rób jak chcesz. Może się okazać, że jedna naruszyła Pani ustawę, a dokładnie kodeks karny, 271 KK poświadczenie nieprawdy. Jak zobaczę, co mi zostanie przestawione, to się do tego ustosunkuję. Pani
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
