Z przeżytych 40 lat aż 25 lat spędził na parkiecie do szczypiorniaka. W rodzinnym Kwidzynie święcił pierwsze triumfy. Z MMTS-em cztery razy stał na podium mistrzostw Polski i z sukcesami uczestniczył w Pucharze Challenge.
Piękną historię napisała w tym roku Fortuna 1 Liga, iście filmową. Derbowi rywale, którzy na przestrzeni sezonu zmagają się z różnymi, nie tylko sportowymi problemami, walczą o awans i spotykają się na samym finiszu. Przy rekordowej publiczności i na szczycie tabeli. Amerykańscy scenarzyści dopracowaliby to pewnie tak, że awans może wywalczyć tylko jedna drużyna. – To będzie święto futbolu w Trójmieście – mówi przed spotkaniem trener Arki
Przed zbliżającym się meczem z Arką, Lechia jest w komfortowej sytuacji. Ma pewne miejsce w Ekstraklasie i ze spokojem może pożegnać się ze swoimi kibicami w derbowym meczu u siebie. Nie dekoncentruje to jednak zespołu, który pamięta o randze derbów oraz o tym, że do wywalczenia jest jeszcze mistrzostwo ligi.
Trójmiejscy kibice odliczają do derbów między Lechią a Arką. To nie tylko spotkanie pierwszej drużyny w tabeli z drugą, ale też mecz, który może zapewnić Arce awans – jeśli ta nie przegra. To również mecz jednych z najbardziej bramkostrzelnych ekip w lidze. W nawiązaniu do dużej liczby goli zdobywanych przez te drużyny w obecnym sezonie, wspominamy najlepszych strzelców w historii derbów Trójmiasta.
Lechia jest już w ekstraklasie, Arka awans ma na wyciągnięcie ręki. Żółto-niebiescy mogą zapewnić go sobie w derbach Trójmiasta, ale być może będą w ekstraklasie już przed meczem. Wystarczy, że GKS Katowice nie wygra z Wisłą Kraków. Problem w tym, że GKS Katowice ostatnio nie przestaje wygrywać. – Jeżeli dojdzie do bezpośredniego spotkania o awans, to będzie bardzo trudno – przewiduje prezes Pomorskiego Związku Piłki Nożnej Radosław
Aleksandra Melzacka i Sandra Jankowiak (YKP Gdynia/AZS Poznań) zajęły czwarte miejsce w mistrzostwach Europy klasy 49erFX rozegranych we francuskim La Grande Motte. W klasie 49er w czołowej dziesiątce – dwie polskie załogi. Miejsce szóste zajęli Łukasz Przybytek i Jacek Piasecki (AZS AWFiS Gdańsk), zaś na siódmej pozycji rywalizację ukończyli Dominik Buksak i Szymon Wierzbicki (AZS AWFiS Gdańsk/AZS Poznań).
Przez trzy dni, przy sopockiej plaży, młodzi sportowcy z sześciu krajów walczyli o Puchar Prezesa Grupy Ergo Hestia. Regaty były częścią prestiżowych zawodów Open Skiff Eurochallenge organizowanych dla najlepszych zawodników wieku 10-16 lat.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
