Kiedyś recenzje kojarzyły się nam z popularnymi czasopismami, codziennymi gazetami, gdzie dziennikarze, felietoniści tworzyli swoje artykuły. Najczęściej recenzje dotyczyły nowych filmów, gier, seriali, produkcji telewizyjnych, ale także i restauracji, samochodów, nowych modeli elektroniki. Dziś dzięki dostępowi do Internetu, każdy z nas może samodzielnie stworzyć i opublikować własne recenzje. Warto jednak zadbać o to, aby były one jak najlepszej jakości. Postanowiliśmy zatem pokazać, jak napisać recenzję, na co w szczególności należy zwrócić uwagę.
Odbiorca recenzji
Nie da się ukryć, że tworzenie recenzji musi zacząć się od określenia, do kogo i gdzie ma ona trafić. Można bowiem odbiorców podzielić na 2 grupy. Pierwszą są zwykli czytelnicy, którzy interesują się omawianym przez nas tematem, ale nie są wielkimi fanami, zakorzenieni w tym świecie. Drugą grupę właśnie stanowią fani, osoby, które mają sporą wiedzę o dziedzinie, o której będziemy pisać. Wybór konkretnej grupy wpłynie na przekaz oraz treść. Przeciętny czytelnik nie będzie aż tak bardzo zainteresowany detalami. Jeśli recenzujemy nowy model samochodu, możemy podać ogólnikowe informacje. Z kolei recenzja na portal, grupę tematyczną pełna musi być specyfikacji technicznej, własnych obserwacji, gdyż tego oczekują osoby, które liczą na szczegółowość i fachową wiedzę.
(fot. mat. sponsorowane)
Układ naszego tekstu
Bez wątpienia budowa recenzji polega na tym, że musimy wstępnie zaprojektować jej układ. W głowie czy też na kartce, w edytorze możemy zarysować wstępny jej szkic. Zgodnie z podstawowymi zasadami tworzenia różnych tekstów, musi mieć ona wstęp, rozwinięcie oraz zakończenie. Bardzo często dobrym zabiegiem jest wprowadzenie we wstępie pewnych haseł, chwytów, które mają zachęcić czytelnika do przeczytania całego tekstu. Dlatego też niezwykle istotny jest tytuł, który ma być wabikiem na odbiorców. Bardzo dobrze sprzedają się hasła typu – nic gorszego w tym roku nie zobaczysz, to najlepszy model 2024 roku, wielkie rozczarowanie, pozytywna niespodzianka.
Wracając jednak do początku tekstu, równie istotny jest właśnie wstęp, w którym niejako zachęcamy czytelnika do lektury. Nie można w nim zdradzać zbyt wiele, ale trzeba też uchylić rąbka tajemnicy, aby odbiorca wiedział, czego mniej więcej może się spodziewać.
Na końcu recenzji niezwykle ważne jest podsumowanie najważniejszych wniosków z całego tekstu. Często także wprowadza się wyszczególnienie plusów i minusów, jak i również stawia się końcową ocenę. To właśnie ona determinować może całościowy odbiór naszej recenzji. Być może coś się nam nie podobało, byliśmy zawiedzeni, ale zamiast oceny 1 na 10, wystawimy 4 na 10, więc czytelnik wie, że nie ma do czynienia z frustratem.
(fot. mat. sponsorowane)
Rzetelne informacje
A skoro jesteśmy przy byciu frustratem, to właśnie takiej postawy szczególnie należy unikać w pisaniu recenzji. Subiektywne tezy, które nie są podparte argumentami, to jedna z najgorszych rzeczy, jaką można zawrzeć w artykule. Jeśli napiszemy, że serial był nudny i tylko tyle, to nasza opinia jest wręcz uboga. Można przecież napisać, że był nudny, gdyż – był powtarzalny, sceny były rozwleczone, akcja się nie rozwijała. Dzięki temu jesteśmy w stanie podeprzeć naszą tezę konkretnymi argumentami. Czytelnik z kolei widzi, że ma do czynienia z osobą, która wie, o czym pisze i chce pełniej przekazać swoje spostrzeżenia.
Za każdym razem pisanie recenzji musi opierać się na faktach, a nie „mitach”. Jeśli przedstawiamy naszą subiektywną opinię, ta musi zostać podparta argumentami i merytoryczną wiedzą. Dobrym przykładem jest strona https://kasynoanalyzer.com/recenzje, gdzie podkreślone są punkty na recenzje kasyn online. Mamy tu wyjaśnienia faktów z przykładami, które sprawiają, że informacje zawarte w tekście są wiarygodne i godne zaufania.
Na podobnej zasadzie bardzo dobrym rozwiązaniem jest porównanie opisywanego tematu z innymi dziełami, rzeczami, które są z tej samej kategorii. Jeżeli piszemy o nowej grze RPG, to dobrze jest ją skonfrontować z innymi niedawno wydanymi tytułami lub popularnymi grami z tej kategorii. Warto też powoływać się na inne źródła, zwłaszcza portale branżowe, miejsca, gdzie dostępne są oceny krytyków, widzów, użytkowników.
Dbaj o słownictwo
Choć dziś coraz częściej wiele osób zupełnie nie zwraca uwagi na jakość tekstów, to jednak należy za każdym razem przyłożyć się do tworzonego przez siebie materiału. Nie piszemy tu o tekście bez błędów językowych, stylistycznych, gdyż to przecież podstawa, aby nie skompromitować się w oczach odbiorcy. Mamy tu na myśli bardziej rozbudowane słownictwo. Gdy główną naszą tezą jest ta, że książka czy płyta są nudne, to warto oprócz słowa nudne używać także synonimów: nużący, niezajmujący, rozwlekły, oklepany, ograny, szablonowy, usypiający. Dzięki temu nasz tekst zyskuje na jakości. Wracając też do początku, jeśli tekst jest bardziej dla specjalistów i znawców tematu, to warto też używać słownictwa typowego dla tej branży. Czytelnik po prostu wie, że ma do czynienia z innym znawcą tematu, a nie kimś, kto rzucił się od razu na głęboką wodę i stara się zgrywać eksperta.
Podsumowanie
Postaraliśmy się zaprezentować te najważniejsze cechy recenzji, o których warto pamiętać. Przede wszystkim trzeba stawiać na jakość, dobry układ tekstu, ciekawy styl. Nie zawsze recenzja musi być także długa. Są miejsca i tematy, które nie wymagają co najmniej strony A4 tekstu. Zwłaszcza tyczy się to recenzji na Google, które z reguły powinny być krótkie, lecz treściwe. I na koniec jedna z najważniejszych rzeczy – przeczytajmy i sprawdźmy naszą recenzję raz czy dwa przed publikacją. To zawsze okazja do pewnych zmian, znalezienia błędów, literówek.
artykuł sponsorowany
