Prognozowany na II połowę 2024 r. wzrost cen prądu stanowi znaczący problem dla wielu konsumentów. Ma na to wpływ wiele czynników – nie wszystkie z nich są jednak zależne od odbiorcy. Warto jednak mieć świadomość, od czego i w jaki sposób zależy wysokość rachunków. Dzięki temu dowiesz się, gdzie i w jakim stopniu możesz szukać oszczędności. Zobacz, co warto wiedzieć o cenach energii!
4 najważniejsze czynniki, które wpływają na ceny energii
Energia elektryczna musi pokonać długą drogę, zanim trafi do odbiorcy. W jej produkcję, dystrybucję i sprzedaż zaangażowanych jest wiele podmiotów, stąd końcowa cena prądu uzależniona jest od wielu czynników i – niestety – podatna na wahania. Wyjaśniamy, co w największym stopniu przyczynia się do wysokich kosztów zakupu energii.
Cena surowców na rynku
Produkcja energii w większości państw bazuje na nieodnawialnych paliwach kopalnych, najczęściej węglu i gazie. Jako że gospodarki nie są samowystarczalne w tej kwestii, znaczna część krajów polega na imporcie ważnych surowców. Każda zmiana w ich podaży lub popycie na arenie międzynarodowej wpływa na ceny rynkowe. Innymi ważnymi czynnikami zewnętrznymi, które mogą wpływać na ceny energii, są: polityka zagraniczna państwa, a także międzynarodowe regulacje prawne, mające na celu m.in. wsparcie produkcji zielonej energii.
Koszt wytworzenia i dystrybucji energii
Koszt związany z wytworzeniem prądu zależy nie tylko od ceny zakupu surowców. Nawet jeśli rynek energetyczny jest stabilny, ostateczna cena energii może wciąż rosnąć. Dlaczego tak się dzieje? Koszty inicjatyw wspierających ekologiczną produkcję przerzucane są najczęściej na producentów bazujących na konwencjonalnych źródłach energii. Elektrownie te mają obowiązek uiszczania różnorodnych opłat środowiskowych czy eksploatacyjnych.
Jeśli natomiast chodzi o dystrybucję węgla, największe koszty generuje nie przesył energii do odbiorców, ale utrzymanie i modernizacja sieci. Rozbudowa infrastruktury lub jej awarie mogą powodować wzrost kosztów dystrybucji, które koniec końców przerzucane są na odbiorcę końcowego.
Marża sprzedawcy
Sprzedawcy prądu mają dowolność w zakresie ustalania ceny energii, które obowiązują odbiorcę. Oczywiście muszą to robić w granicach prawa i w ramach stawki maksymalnej określonej przez Urząd Regulacji Energetyki. Trzeba przy tym pamiętać, że stawki te obowiązują tylko odbiorców indywidualnych, a nie biznesowych.
Różnice w marży nie będą zbyt wysokie pomiędzy poszczególnymi sprzedawcami. Po uwolnieniu rynku energii elektrycznej w 2007 r. odbiorca ma prawo wybrać dowolną firmę sprzedającą energię, w związku z czym w branży panuje spora konkurencja.
Opłaty podatkowe
Na ostateczną cenę energii wpływ ma również polityka skarbowa państwa. Warto wiedzieć, że sprzedaż prądu jest w Polsce opodatkowana podwójnie: podatkiem VAT oraz akcyzą. Ich wysokość nie jest stała i może się zmieniać – zarówno rosnąć, jak i spadać.
Jaki wpływ na wysokość rachunku ma taryfa prądu?
Odbiorcy mają prawo wybrać również plan cenowy, według którego rozliczają się ze sprzedawcą za zużycie energii. Większość gospodarstw domowych w Polsce korzysta z jednostrefowej taryfy prądu G11. W tym przypadku klientów obowiązuje jedna, niezmienna przez całą dobę stawka cenowa.
Coraz popularniejsze stają się jednak taryfy dwustrefowe G12 oraz G12w. W pierwszej z nich 1 kWh ma dwie ceny – niższą w godzinach nocnych i wczesnopopołudniowych, oraz wyższą w godzinach porannych i popołudniowych. Druga taryfa oferuje dodatkowo tańszy prąd w weekendy – od piątku 22:00 do poniedziałku 6:00.
Wybór jednej z tych z dwustrefowych taryf jest opłacalny w przypadku osób, które większość najbardziej energochłonnych czynności (np. pranie, zmywanie) wykonują w godzinach z niższą ceną za 1 kWh. To atrakcyjne rozwiązanie również wtedy, jeśli mieszkanie lub dom są wyposażone w ogrzewanie elektryczne. W ten sposób pobierając porównywalną ilość energii, mogą płacić mniejsze rachunki. Zdecydowanie warto więc przemyśleć i przekalkulować takie rozwiązanie.
Cena prądu 2024 roku – maksymalne stawki
Już w lipcu 2024 roku odbiorcom indywidualnym przestanie przysługiwać zamrożenie cen energii na poziomie stawek obowiązujących w 2022 roku.
11 czerwca prezydent Andrzej Duda podpisał Ustawę o bonie energetycznym oraz zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia cen energii elektrycznej, gazu ziemnego i ciepła systemowego.
Ustawa to wprowadza nową, zatwierdzoną przez Urząd Regulacji Energetyki, stawkę maksymalną w wysokości:
- 500 zł za 1000 kWh dla gospodarstw domowych;
- 693 zł za 1000 kWh dla samorządów, podmiotów użyteczności publicznej oraz małych i średnich przedsiębiorstw.
Ceny prądu w 2024 roku będą więc wyższe niż dotychczas, ale nie tak wysokie, jak przewidywano jeszcze kilka miesięcy temu. Prognozowany wzrost wysokości przeciętnego rachunku za prąd miał wynosić nawet 70-80%, a realnie sięgnie on 15-20%. Podwyżki nie będą więc tak dotkliwe, tym bardziej że do 31 grudnia 2024 roku gospodarstwa domowe będą zwolnione z opłaty mocowej, która wynosi od 2,66 do 14,90 zł – w zależności od ilości zużytej energii.
To dobra okazja do tego, aby zacząć oszczędzać energię. Kilka prostych zabiegów pozwoli Ci utrzymać wysokość rachunków za prąd na stabilnym poziomie. Nie masz wpływu na to większość czynników kształtujących ceny energii, ale możesz kontrolować swoje zużycie. Warto zacząć już teraz.
artykuł sponsorowany