Karol Rabenda z partii KORWiN uważa, że nie ma przyszłości dla szpitali państwowych. – Aktualny system to studnia bez dna. Konieczna jest prywatyzacja placówek. Jeśli szpital jest państwowy, nie będzie się kierował zyskiem i dochodem, ale politycznymi albo towarzyskimi koneksjami.
Sławomir Neumann z PO tłumaczy, że naprawienie służby zdrowia to bardzo trudne zadanie. – Wszystkim wydaje się, że większe środki załatwią problem kolejek. Społeczeństwo się starzeje. Będziemy potrzebować większych nakładów na zdrowie. To jest prawdziwe wyzwanie dla polityki.
Poseł PiS Andrzej Jaworski zapewnia, że wielu Polaków nie stać na poddanie się leczeniu. – Jako pacjent, jestem za konkurencją. Najważniejsze jest to, abyśmy mieli dojście do lekarza. Dzisiaj mało kto jest w stanie zapłacić za prywatne leczenie. Jeśli kogoś dosięga choroba wymagająca specjalistycznego leczenia, nie stać go na operację.