PGE planuje budowę elektrowni atomowej w jednej z kilku lokalizacji. Rozważane są „Choczewo” i „Lubiatowo-Kopalino” (gmina Choczewo) oraz „Żarnowiec” (gminy Gniewino i Krokowa). Wszystkie gminy zgłaszają bardzo konretne postulaty. Chcą zadośćuczynienia finansowego za to, że w ogóle są brane pod uwagę jako potencjalne tereny pod budowę elektrowni jądrowej. Ponoszą duże straty w związku z tym, że nie mogą sprzedawać gruntów, bo nie wiedzą, czy nie powstanie na nich elektrownia. Straty każdej z trzech gmin wyliczono na 7 milionów złotych.
Spółka, która ma budować elektrownię jądrową na Pomorzu, przygotowuje program pomocy dla gmin, w których może powstać ta wielka inwestycja. Jacek Cichosz, prezes zarządu spółki PGE EJ 1, powiedział w rozmowie z reporterem Radia Gdańsk, że odpowiedzią na te żądania jest przygotowywany program wsparcia dla gmin lokalizacyjnych. – Gminy Choczewo, Gniewino i Krokowa dostaną pieniądze na ten cel, na który potrzebują. W tym roku, a mamy koniec października, będzie to łącznie milion 200 tysięcy złotych do podziału na 3 gminy. Negocjacje dotyczące wysokości wsparcia w kolejnych latach cały czas trwają.