– Jeżeli ktoś wypowiada się z lekceważeniem decyzji Trybunału, to niedobrze. Całą linią naszego myślenia jest zanegowanie poprawności wyboru 5 sędziów przez Platformę. To dokonało się nieprawidłowo, bo korzystano z dwóch aktów prawnych, które nie były ze sobą zharmonizowane.
– Przebrnąłem przez wiele zapisów, które nie były łatwe. Dziś Parlament Europejski się śmieje i płacze, że ma się tym zajmować. Zamach się dokonał w czerwcu. Nie wiem czy do końca da się naprawić ten bałagan, osad pozostanie.
– Jeśli ktoś nie widzi różnicy pomiędzy czasami hitlerowskimi, a dzisiejszymi… Najgorsze jest to, że ci, którzy najbardziej namieszali, najgłośniej krzyczą.