– Myślę, że z mojego punktu widzenia, nie byłoby takie trudne, gdyby okazało się to prawdą. Widzieliśmy Lecha w tamtych czasach, wiem, że nie był człowiekiem służb. Jego przeszłość nie stanowi dla nas problemu. Gorzej z tym, jak jest to rozgrywane politycznie. Podoba mi się to, że Jarosław Wałęsa powiedział, że jego ojciec nie jest bez skazy, to bohater skomplikowany. Tak rzeczywiście jest.
– Pamiętam dokładnie jak Lech Wałęsa mówił, że miał kontakt z bezpieką, że coś tam podpisał. Powiedział to na spotkaniu w domu Andrzeja Gwiazdy. Wtedy zarzucono mu współpracę z SB. Później ta sprawa w różnych formach wracała, przekazywana przez różnych ludzi. Bezpieka próbowała nas podzielić i wpuścić jakieś szczury do Solidarności.