– Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Gdańsku, w dotychczasowej formie, przestaje istnieć od lipca. Co to w praktyce oznacza? – pytała Agnieszka Michajłow.
To oznacza to, że podzieliliśmy zadania, które wykonują pracownicy. Z MOPR wydzieliliśmy centrum świadczeń. W tym centrum załatwi się wszystko, co jest związane ze świadczeniami np. 500 plus. To wyjście naprzeciw zmianom, które przygotowuje rząd. Gdańskie centrum świadczeń będzie się mieściło przy ul. Powstańców Warszawskich. To jakościowa i merytoryczna zmiana działania wobec mieszkańców. „Nasze wsparcie, twoja samodzielność” – do realizowania tego hasła dążymy. Udzielona pomoc, to jedno, ale wyprowadzenie osoby z sytuacji, to drugie – tłumaczył Piotr Kowalczuk.
Gość podkreślił, że wydzielenie nowej jednostki usprawni działanie Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku, a jednocześnie usprawni proces realizacji wniosków o wsparcie finansowe.