– Jastrzębia Góra powstała z miłości 95 lat temu. Potem ziemie zostały wykupione przez przyjezdnych, którzy doceniali ten niesamowity widok – mówił Szymon Redlin, sołtys Jastrzębiej Góry.
– W tym roku poczyniliśmy inwestycję zejścia na plażę w nowej technologii. Zostało wykonane z materiału, którego trwałość określa się na 30 lat. Nie trzeba go konserwować, jak to jest w przypadku drewna. Winda też byłaby dobrym pomysłem, ale zagrażałby jej klif i jego podłoże. Baza noclegowa u nas cały czas się powiększa, a klif to zachowana naturalna część Jastrzębiej Góry. Każdą najmniejszą barierkę musimy ustalać z odpowiednimi instytucjami – opowiadał Redlin.