– 45 proc. poparcia dla Andrzeja Dudy to świetny wynik. Nie gwarantuje zwycięstwa w II turze, ale przy wytężonej pracy, nie tylko prezydenta, ale też posłów i samorządowców, wygrana jest na wyciągnięcie ręki – ocenił Kacper Płażyński.
– Będzie zaproszenie do współdziałania dla całego obozu prodemokratycznego. Z prostej arytmetyki wynika, że jeśli nastąpi taka mobilizacja, to Rafał Trzaskowski wygra wybory – stwierdził z kolei Tadausz Aziewicz.
Cała rozmowa >>>TUTAJ.