
Zagapił się i wpadł do kanału. Wieczorna akcja ratownicza w usteckim porcie
Akcja ratownicza w porcie Ustka. W piątek po godzinie 22 do kanału portowego wpadł mężczyzna. Zagapił się, czytając SMS-a.

Akcja ratownicza w porcie Ustka. W piątek po godzinie 22 do kanału portowego wpadł mężczyzna. Zagapił się, czytając SMS-a.

80 kilometrów zasięgu, kilka pocisków, trzy osoby potrzebne do obsługi i tempo wykonania akcji w zaledwie kilka minut. W piątek na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce strzelano z Himarsów.

Usteccy radni powiększyli o ulicę Chopina obszar, w którym nie można w sposób detaliczny sprzedawać napojów z procentami. Rada Miejska w Ustce zebrała się na nadzwyczajnej sesji, by rozpatrzyć wniosek właścicieli lokali gastronomicznych z dolnej i górnej promenady, którzy sprzeciwiali się budowie na ulicy Chopina sklepu, który miał sprzedawać między innymi alkohol.

Mężczyzna z uśmiechem otworzył drzwi policjantom, widząc, że przyjechali zwrócić mu zgubiony podczas zakupów portfel. Po chwili jednak radość z jego twarzy zniknęła, gdy funkcjonariusze przypomnieli mu, że oprócz pieniędzy i dokumentów w portfelu był również zawinięty biały proszek. 31-latek przyznał, że to zakupiona przez niego kokaina. Został zatrzymany, a przez zgubę może znaleźć się w więzieniu nawet na 3 lata.

Wolontariuszy do sezonowej pracy na wybrzeżu szuka Urząd Morski w Gdyni. Chodzi o osoby, które mogłyby poświęcić swój czas, aby pomagać turystom na plażach i w codziennych patrolach brzegu.

Narasta konflikt w słupskiej filharmonii. Interweniowała policja, która wyprowadziła w kajdankach z próby jednego z muzyków. Chodzi o puzonistę i związkowca Sylwestra Śliwę, który nie zgadza się z decyzją dyrektor instytucji Aliną Ratkowską o dyscyplinarnym zwolnieniu z pracy.

Od wczesnych godzin porannych policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku pracują na miejscu wypadku, do którego doszło przy ul. Ogrodowej. Funkcjonariusze, którzy prowadzili działania trzeźwość w centrum Słupska, podjęli próbę zatrzymania do kontroli kierującego renaultem. Kierowca, zamiast się zatrzymać, skręcił w boczną uliczkę i po przejechaniu kilkuset metrów stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. 36-latek nie miał uprawnień do kierowania, a w organizmie blisko 2 promile alkoholu.
© 2024 - Radio Gdańsk