Pięcioro świadków, faux pas Shakiry i niespodzianka dla panny młodej. Leo i Antonella powiedzieli „tak”
To miał być najważniejszy piłkarski ślub roku. I był. Czerwony dywan, ogromne bukiety z lilii i białych róż, oraz muzyczna niespodzianka, która doprowadziła pannę młodą do łez. „Na zawsze” – tak skomentowała udostępnione w mediach społecznościowych zdjęcie Antonella Roccuzzo, zaraz po tym, gdy została żoną jednego z najlepszych zawodników świata.