Asseco nie dało rady Stelmetowi

Dzielnie walczyli, ale nie zdołali dogonić wicemistrza Polski. Koszykarze Asseco Gdynia przegrali pierwszy ćwierćfinałowy mecz fazy play-off Tauron Basket Ligi 72:79 ( 17:25, 16:22, 17:20, 22:12)
W Zielonej Górze spotkały się druga i siódma drużyna po rundzie zasadniczej. Gdynianie całkiem nieżle rozpoczęli spotkanie z faworyzowanym rywalem.
Po trafieniach Przemysława Frasunkiewicza i Ovidiusa Galdikasa na początku premierowej kwarty wygrywali 7:5. Od tego momentu Stelmet zaczął przeważać w ofensywie, wyszedł na prowadzenie i nie oddał go już do końca meczu. Po 10 minutach drużyna Davida Dedka przegrywała 17:25.

W drugiej kwarcie strata gości była już dwucyfrowa i na przerwę schodzili przy stanie 33:47. Po powrocie na parkiet w czwartej minucie drugiej połowy Stelmet osiągnął najwyższe prowadzenie. Wicemistrzowie Polski wygrywali różnicą 20 punktów. Gdynian poderwali Sebastian Kowalczyki Filip Matczak, dla którego mecz w Zielonej Górze był sentymentalnym powrotem do rodzinnego miasta. Za ich sprawą Asseco zanotowało run 12-0.

Po trzech kwartach goście ulegali jednak wyrażnie bo aż 17 punktami. Czwarta kwarta to kolejna próba zniwelowania start zakończona po części sukcesem bo gdynianom sprawili, że Stelmet przegrał jednocyfrową różnicą.

Punkty:
Stelmet Zielona Góra: Quinton Hosley 22, Łukasz Koszarek 15, Aaron Cel 8, Adam Hrycaniuk 8, Przemysław Zamojski 8, Russell Robinson 7, Kamil Chanas 5, Chevon Troutman 4, Jure Lalic 2.

Asseco Gdynia: Ovidijus Galdikas 11, Filip Matczak 11, Przemysław Żołnierewicz 10, Sebastian Kowalczyk 9, Przemysław Frasunkiewicz 8, Piotr Szczotka 8, A. J. Walton 8, Lazar Radosavljevic 3, Jakub Parzeński 3, Roman Szymański 1.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj