Vistal Gdynia wicemistrzem Polski

Piłkarki ręczne Vistalu finałową rywalizację z Selgrosem Lublin przegrały 1:3. Gdynianki w czwartym spotkaniu serii i drugim meczu we własnej hali przegrały 27:33Po sobotnim zwycięstwie Vistalu, odniesionym po dwóch dogrywkach i rzutach karnych, obie drużyny miały prawo odczuwać zmęczenie.
Pierwsza połowa była niezwykle wyrównana, ale w jej końcówce gospodynie odskoczyły na dwie bramki i do szatni schodziły przy stanie 17:15.

Drugą połowę Vistal zaczął bardzo żle. Zaraz po przerwie gdynianki pozwoliły obrończyniom tytułu rzucić cztery bramki, same w tym czasie nie dołożyły żadnego trafienia. Lublinianki objęły trzybramkowe prowadzenie. Drużyna Pawła Tetelewskiego wykorzystała jednak grę w przewadze i pięć minut przed końcem, dzięki rzutowi Patrycji Kulwińskiej doprowadziła do remisu 26:26.

Ta pogoń zabrała sporo sił gdyniankom. W ciągu trzech minut piłkarki Selgrosu zanotowały serię 7:1i nie dały już sobie odebrać zwycięstwa – Nikt na nas przecież przed inauguracją ligi nie stawiał i wiele osób zapewne twierdzi, że z wicemistrzostwa Polski powinniśmy się cieszyć. Może będziemy się radować, ale od razu po meczu nie jesteśmy zadowoleni. W końcówce doszliśmy rywalki na remis, ale wtedy popełniliśmy kilka prostych błędów, zgubiliśmy parę razy piłkę, z czego też poszły kontry lublinianek. Poza tym przez przez cały sezon nie ponieśliśmy w Gdyni porażki, ale w najważniejszym spotkaniu zeszliśmy z boiska pokonani – podsumował rywalizację z Selgrosem Paweł Tetelewski.

Bramki
Vistal Gdynia: Małgorzata Gapska, Weronika Kordowiecka – Iwona Niedźwiedź 6, Patrycja Kulwińska 6, Monika Kobylińska 5, Aneta Łabuda 3, Joanna Kozłowska 3, Aleksandra Zych 3, Kinga Gutkowska 1, Magdalena Pawłowska 0, Katarzyna Janiszewska 0, Emilia Galińska 0.

MKS Selgros Lublin: Ekaterina Dżukewa. Aleksandra Baranowska – Joanna Drabik 7, Jessica Quintino 6, Małgorzata Rola 4, Kamila Skrzyniarz 4, Kristina Repelewska 4, Dorota Małek 2, Katarzyna Kozimur 2, Marta Gęga 2, Alesia Mihdaliova 1, Agnieszka Kocela 1, Valentina Nestsiaruk 0.

Selgros wygrał dwa pierwsze mecze we własnej hali 26:25 oraz 27:22, ale w sobotę przegrał w Gdyni po dwóch dogrywkach i serii rzutów karnych 42:43.

mh
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj