Około 2 tysięcy biegaczek i biegaczy ukończyło 1. PZU Gdańsk Maraton. Impreza wypadła niezwykle udanie i organizatorzy już myślą o drugiej edycji gdańskiego biegu. Trasa premierowego maratonu wiodła przez najbardziej charakterystyczne i atrakcyjne punkty miasta, stanowiące wizytówkę Gdańska: przepiękną Starówką z ulicą Długą, Długi Targ, historyczny Pomnik Poległych Stoczniowców, wnętrze Europejskiego Centrum Solidarności, piłkarską PGE Arenę czy urokliwy Park Nadmorski im. R. Reagana. Natomiast finisz biegu nastąpił wewnątrz hali AmberExpo.
Wśród Pań zdecydowaną faworytką do zwycięstwa była szczecinianka – Ewa Huryń, która w tym roku przebiegła Maraton w Dębnie poniżej trzech godzin. Przez całe 42 km i 195 m kontrolowała sytuację i jako pierwsza kobieta minęła linię mety z rezultatem 3:03:41. Druga z półtora-minutową stratą była debiutująca w maratonie, Małgorzata Tuwalska reprezentująca LKS Zantyr Sztum. Trzecie miejsce zajęła Agnieszka Lebiedzińska z Gdańska, która zakończyła bieg w 3:19:49.
Po biegu uczestnicy podkreślali – że jedyną bolączką był silny wiatr. Jednak dobiegnięcie do mety, otrzymanie pięknego medalu i bardzo dobra organizacja, niweczyły wszelkie niedogodności wietrznych warunków.
Pełne rezultaty dostępne są (Tutaj)
Organizatorzy już zapowiadają, że impreza będzie kontynuowana, a jednym z pomysłów jest stworzenie trójboju biegowego, czyli Gdańskiego Herbu Biegowego – Osoba, która zaczyna od startu na 10 km w Biegu Westerplatte, poprzez półmaraton dojrzewa do startu w maratonie. Po Herb będzie można sięgnąć w relatywnie krótkim czasie, bo Bieg Westerplatte odbywa się we wrześniu, półmaraton w październiku, a maraton w maju – wyjaśniają pracownicy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gdańsku.
Medale mają być w kształcie gdańskiego lwa, a kolejne części wraz ze specjalną podstawką złożą się na okazały herb Gdańsk.
Więcej informacji o biegu można znaleźć na: pzugdanskmaraton.pl.
