Zwycięstwo Vistalu i przegrana Łączpolu w Superlidze kobiet. Hokeiści Stoczniowca 2014 z kolejnym zwycięstwem nad UKH Dębica. Drugie zwycięstwo szczypiornistów SMS Gdańsk w pierwszej lidze. Hokeiści Stoczniowca 2014 o krok od awansu do hokejowej ekstraklasy. Podopieczni Walentego Ziętary po fantastycznym spotkaniu pokonali na wyjeździe UKH Dębica 4:3 i w rywalizacji do czterech wygranych prowadzą 3:0. Sobotnie spotkanie nie należało do najłatwiejszych. Podobnie jak przed tygodniem obfitowało w bardzo dużo walki. Trzecie starcie pomiędzy dwoma zespołami nie wyglądało jednak jak dwa poprzednie. Od mocnego uderzenia zaczęła Dębica, która w 9. minucie wyszła na prowadzenie. Swoją szansę wykorzystał, były zawodnik GKS-u Stoczniowiec Łukasz Zachariasz. Minęły 4. minuty i znowu zaspała gdańska defensywa. Tym razem celne trafienie zaliczył Arkadiusz Brunata. Na szczęście gdańszczanie w swoich szeregach posiadają niezawodnego Jakuba Stasiewicza, który jeszcze przed przerwą strzelił bramkę kontaktową.

W drugiej tercji rozpoczął się fragment o wiele ostrzejszej gry niż dotąd. Na szczęście gdańszczanie zdołali wyrównać, a następnie wyjść na prowadzenie za sprawą trafień Krzysztofa Wróblewskiego i po raz kolejny Jakuba Stasiewicza. Gospodarze zdołali jeszcze wyrównać, ale na dziewięć minut przed końcem zwycięstwo Stoczni zapewnił Sebastian Wachowski. Kolejne spotkanie w Gdańsku 15 listopada. W przypadku zwycięstwa, gdańszczanie awansują do hokejowej ekstraklasy.

W PGNiG Superlidze kobiet rywalizowały zespoły z Pomorza. W Gdańsku AZS Łączpol AWFiS Gdańsk w fatalnym stylu przywitał się z publicznością po przerwie na występy reprezentacji. Podopieczne Jerzego Cieplińskiego w pierwszej połowie zdołały rzucić zaledwie dwie bramki, gdzie rywalki zaaplikowały ich aż 13. Zespół katastrofalnie zaprezentował się w ataku, gdzie nie funkcjonowało praktycznie nic. Mimo optycznie lepszej drugiej połowy gdańszczanki przegrały z Energą AZS Koszalin 16:24. 

W roli zdecydowanych faworytek przystępowały do sobotniego spotkania z KPR Jelenią Górą szczypiornistki Vistalu Gdynia. Podopieczne Pawła Tetelewskiego wygrały ostatecznie 29:25, ale outsider Superligi był w tym spotkaniu bardzo wymagający o czym świadczy wynik końcowy.

Szczypiorniści SMS-u Gdańsk z drugim zwycięstwem w pierwszej lidze. Podopieczni Jana Prześlakiewicza pokonali przed własną publicznością MKS Grudziądz 33:26. Świetne spotkanie rozegrał Arkadiusz Moryto, który w sobotnim spotkaniu zaaplikował rywalom aż 12 bramek.