Żużlowe ligi połączone. Nie będzie podziału na grupy. Zdunek: Potrzebna kontrola biedniejszych klubów

Zakończyły się spekulacje na temat kształtu żużlowej pierwszej i drugiej ligi w 2016 roku. Główna Komisja Sportu Żużlowego przedstawiła oficjalny komunikat, który mówi o połączeniu obu lig, ale bez podziału na grupy jak wstępnie zakładał projekt złożony przez prezesów jedenastu drużyn. Decyzja GKSŻ oznacza, że Wybrzeże Gdańsk pojedzie dwa mecze mniej na własnym torze, co wiąże się też z niższymi wpływami z biletów. Powód? Drużyny z Rawicza i Opola, które zmagają się z problemami finansowymi będą rozgrywały mecze jedynie na własnym torze. 

POTRZEBNA KONTROLA

Według prezesa GKŻ Wybrzeże – Tadeusza Zdunka problemy z kształtem ligi zależą od mniej zamożnych klubów, które utrudniają podejmowanie decyzji. Dodaje, że potrzebna jest większa kontrola ze strony żużlowej centrali. – Musi być wprowadzona dyscyplina finansowa i muszą być kontrolowane regulaminy. W przeciwnym przypadku nikt ich później nie będzie przestrzegał. Klub przed startem w lidze powinien złożyć biznesplan i udowodnić, że posiada sponsorów i środki na starty. Wtedy może jechać. Teraz jest to nieuregulowane. Nie ma realnej kontroli przedstawionych przed sezonem planów – każdy może wpisać co chce.

JEDNAK BEZ GRUP

Początkowo prezesi klubów pierwszej i drugiej ligi planowali połączyć oba szczeble rozgrywkowe i 11 zespołów rozdzielić na dwie grupy. Ta propozycja nie spodobała się Telewizji Polskiej i sponsorowi ligi firmie Nice. Ostatnie słowo w dyskusji miała jednak Główna Komisja Sportu Żużlowego, która postanowiła, że w sezonie 2016 wystartuje 11 zespołów – bez podziału na grupy. W tym gronie znaleźli się Lokomotiv Daugavpils, Włókniarz Częstochowa, Wanda Instal Kraków, Stal Rzeszów, Polonia Bydgoszcz, KSM Krosno, Polonia Piła, Wybrzeże Gdańsk i Orzeł Łódź. 

JAK BĘDZIE WYGLĄDAŁ SEZON?

Tradycyjnie runda zasadnicza będzie się opierała na spotkaniach każdy z każdym, z wyjątkiem klubów z Opola i Rawicza, które zmagają się z problemami finansowymi. Te dwa zespoły będą rywalizować jedynie na własnym torze, a mecze wyjazdowe rozegrają tylko przeciwko sobie. Wszystkie mecze wyjazdowe tych dwóch drużyn z resztą ligowych przeciwników zostaną zweryfikowane jako walkower. Już po rundzie zasadniczej osiem zespołów zapewni sobie utrzymanie w pierwszej lidze, a o awans do PGE Ekstraligi powalczą dwie najlepsze drużyny po rundzie zasadniczej.

Wojciech Luściński

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj