Rugbyści Lechii Gdańsk rozbili w derbach Trójmiasta Arkę Gdynia 49:7. Podopieczni Pawła Lipkowskiego od początku mieli pełną kontrolę nad meczem, a świetne zawody rozegrał Rafał Janeczko, który bezbłędnie egzekwował podwyższenia.
Lechia od mocnego uderzenia rozpoczęła sobotnie spotkanie. Już w 5. minucie biało-zieloni zdobyli przyłożenie, a skutecznie podwyższył Rafał Janeczko. Lechia prowadziła grę i wyglądała zdecydowanie lepiej niż podopieczni Macieja Stachury. Gdynianom brakowało podstawowych zawodników. Z kontuzją nadal zmaga się Dawid Banaszek.
Lechia pewnie zmierza w kierunku finału ekstraligi rugby. Arka będzie walczyła o drugie miejsce w z Budowlanymi Łódź, którzy pewnie pokonali Ogniwo Sopot.
Wojciech Luściński