Wszystkie bilety wysprzedane na środowy mecz koszykarzy Energa Czarnych Słupsk. Wejściówki skończyły się już we wtorek po południu.
We wtorek słupszczanie mają szansę na zdobycie brązowego medalu Mistrzostw Polski. Muszą pokonać Anwil Włocławek. W serii do dwóch zwycięstw Energa Czarni w niedzielę wygrali pierwszy mecz 59-54.
„BĘDZIE WALKA”
– Wiem, że ten pierwszy mecz nie zagraliśmy w najlepszym stylu, ale liczy się tylko zwycięstwo. Mam nadzieję, że w drugim spotkaniu, dzięki kibicom pokażemy dobrą grę i zdobędziemy medal. Będzie walka – zapowiada skrzydłowy Czarnych Jarosław Mokros.
Kibice nie mają wątpliwości: – U siebie, we własnej hali nie możemy wypuścić tej okazji z rąk. Nie potrzebujmy trzeciego spotkania we Włocławku. Musi być koniec i obcięcie siatki na znak zwycięstwa. Należy się ten brąz drużynie za bardzo ciężki sezon.
KIBICE SZYKUJĄ CZERWONE STROJE
Tradycyjnie kibice słupskiej ekipy ubierają się na mecz w czerwone stroje. Tylko raz Energa Czarni Słupsk walczyli o brązowy medal z Anwilem Włocławek. W roku 2008 słupszczanie przegrali rywalizację i zajęli najgorsze dla sportowca czwarte miejsce. Jeśli dziś Energa Czarni Słupsk wygrają będzie to czwarty w historii klubu brązowy medal, a drugi z rzędu. Na trzecim miejscu słupszczanie skończyli poprzedni sezon.
Przemysław Woś/puch