Zwycięstwem Pawła Reszke na dystansie 1/2 Iron Mana zakończyła się pierwsza edycja Polpharma Triathlon Energy 2016, która w niedzielę trwała od rana w Starogardzie Gdańskim. Na 1/4 Iron Mana triumfował Tomasz Spaleniak. Była duża rywalizacja, ale też świetna zabawa.
Pierwsze wrażenie? Doskonała organizacja. Zawodnicy nie mieli problemów w strefie zmian i, jak przyznali, wszystko było zorganizowane i dopięte na ostatni guzik. Przyznali także, że trasa była bardzo wymagająca.
WARUNKI WYNISZCZAJĄCE
– Warunki atmosferyczne były wyniszczające. Doskonale poszedł mi rower. Gorzej było z biegiem. Palące słońce i trudna trasa dawała się we znaki, ale 4 godziny i 14 minut to mój rekord życiowy – przyznał na mecie zwycięzca 1/2 Iron Mana – Paweł Reszke. – To element przygotowań do mistrzostw świata, które zbliżają się wielkimi krokami. Jestem bardzo szczęśliwy – dodał.
Na dystansie 1/4 Iron Mana najlepszy okazał się Tomasz Spaleniak. – Widziałem na trasie Pawła Reszkę. Były słowa otuchy i powiedzieliśmy sobie, że przyjechaliśmy do Starogardu Gdańskiego po dublet. Tak też się stało – mówił po dobiegnięciu do mety Spaleniak. – Tomek jest lepszym biegaczem ode mnie, także mógł pokazać się lepiej niż ja – mówił Reszke.
PROFIL TRASY BARDZO TRUDNY
– To bardzo trudny bieg, jeśli spojrzymy na profil tej trasy. Ja niestety nie mogłam dzisiaj wystartować, gdyż już niedługo czeka mnie operacja kręgosłupa – mówiła Iwona Guzowska.
„OBY WIĘCEJ TAKICH IMPREZ”
W Starogardzie Gdańskim startowały także sztafety. – Ja właśnie dojechałem na rowerze, zmienił mnie mój kolega, który teraz ma do pokonania 10 kilometrów biegu. Obok mnie stoi kolega, który zrobił dobry wynik w pływaniu. Moje zadanie było takie, żeby na rowerze zrobić przewagę na trasie. Udało mi się uciec na trasie i jako pierwszy dojechałem do strefy zmian. Fajna impreza, świetna organizacja, oby więcej takich – mówił jeden z uczestników Polpharma Triathlon Energy 2016.
Kolejna impreza z tego cyklu odbędzie się w Lidzbarku Welskim. Podsumowanie 3 września w Bełchatowie.