Krzysztof Jabłoński nie jest już żużlowcem Renault Zdunek Wybrzeża. Gdański klub rozwiązał kontrakt z zawodnikiem za porozumieniem stron. Ta decyzja, to pokłosie fatalnej postawy zawodnika w meczach wyjazdowych, czytamy w oficjalnym oświadczeniu na oficjalnej stronie klubu. Jak udało nam się dowiedzieć zawodniki odda klubowi także pieniądze, które dostał na przygotowanie do sezonu.
Doświadczony zawodnik miał być krajowym liderem gdańskiego Wybrzeża. Zawodnik dobrze spisywał się jedynie w meczach na własnym torze. Niestety gorzej wychodziły mecze wyjazdowe, w których Jabłoński nie potrafił się odnaleźć. Czarę goryczy przelał mecz w Dauvgapils, w którym zawodnik Wybrzeża wygrał zaledwie z juniorem gospodarzy i zdobył dwa punkty.
Po odejściu Jabłońskiego, w klubie zostaje tylko dwóch polskich zawodników – Oskar Fajfer i Kamil Brzozowski.
Oświadczenie klubu:
W ostatnich dniach doszło do zawarcia porozumienia w sprawie warunków zakończenia współpracy pomiędzy klubem, a Krzysztofem Jabłońskim. Wszelkie wzajemne zobowiązania finansowe oraz niefinansowe pomiędzy klubem, a zawodnikiem zostały rozliczone.
W związku z powyższym umowa została rozwiązana za porozumieniem stron. Obecne rozgrywki miały być szóstym pełnym sezonem Krzysztofa Jabłońskiego w Gdańsku. Wychowanek Startu Gniezno reprezentował wcześniej Wybrzeże w sezonach 2004 – 2008. Dodatkowo wsparł nasz klub w sezonie 2013 jako gość w meczu w Grudziądzu oraz w sezonie 2015 jako zawodnik wypożyczony z Zielonej Góry.
Po udanej końcówce ubiegłorocznych rozgrywek strony zdecydowały się kontynuować współpracę w kolejnych rozgrywkach. Zgodnie z oczekiwaniami trenera i zarządu GKŻ Wybrzeże doświadczony żużlowiec miał być jednym z liderów zespołu w NICE Polskiej Lidze Żużlowej.
Niestety o ile na własnym torze Krzysztof Jabłoński spisywał się bardzo dobrze, o tyle na wyjazdach jego postawa była wręcz fatalna. Ostatecznie zawodnik wystąpił w tym sezonie 6 meczach zdobywając 30 punktów i 9 bonusów w 26 startach. Ostatnim meczem Krzysztofa w barwach naszego klubu był występ 12 czerwca w Daugavpils, gdzie typowany na lidera zawodnik zdobył dwa punkty i bonus w trzech wyścigach pokonując jedynie młodzieżowca miejscowych Davisa Kurmisa.
Po zawodach doszło do poważnych rozmów pomiędzy zarządem klubu, a żużlowcem, w trakcie których po raz kolejny ukazały się rozbieżności pomiędzy stronami w kwestii oczekiwań co do rezultatów zawodnika. W konsekwencji rozmów Krzysztof Jabłoński złożył propozycję rozwiązania umowy, która po ustaleniu szczegółowych warunków została przyjęta w ostatnich dniach. Według informacji podawanych przez media były już żużlowiec Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk zostanie teraz trenerem młodzieży w GTM Gniezno.