Od 4 do 6 miesięcy to czas, który poza boiskiem spędzi Arkadiusz Milik, lecząc doznaną w meczu z Danią kontuzję. Już w poniedziałek Polak zostanie poddany operacji uszkodzonego więzadła krzyżowego w lewym kolanie, po czym czeka go żmudny okres rehabilitacji. W międzyczasie wszelkich możliwych rozwiązań szuka klub napastnika, który rozważa sprowadzenie nowego zawodnika.
Kontuzja Arka Milika stawia w mało komfortowej sytuacji nie tylko reprezentację Polski, lecz także, a może przede wszystkim – nowy klub Polaka. 32 miliony euro odstępnego, możliwość zastąpienia w drużynie o wielkich tradycjach jego najlepszego zawodnika ostatnich lat, Gonzalo Higuaína – wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, że Milik nie szedł do Serie A po to, by zasiąść na ławce rezerwowych. I nie zasiadł. Jego coraz lepsze wyniki najpierw posadziły na niej Manolo Gabbialdiniego, a teraz przyprawiają włodarzy Napoli o prawdziwy ból głowy.
Posłuchaj audycji:
PŁACZ NAD ROZLANYM MILIKIEM
Sprowadzenie nowego zawodnika, co mocno rozważa zespół prowadzony przez Maurizio Sarriego, zawsze jest pewnym rozwiązaniem – dość ograniczonym jednak, gdy okno transferowe zamknięte zostało ponad miesiąc wcześniej. To bowiem oznacza, że wybór zawęża się do zawodników, którzy w ciągu wakacji mieli mniej szczęścia i sezon rozpoczynają bez nowego pracodawcy. Tych jest sporo, sporo jednak także uwag co do ich bramkostrzelności, wieku i ogólnej jakości, gdy przymierza się ich do takiego klubu, jak SSC Napoli.
BERBATOV, ADEBAYOR, KLOSE?!
Calciomercato.com spekuluje na temat kilku nazwisk, pośród których znalazł się m.in. 35-letni Dimitar Berbatov. Ostatni sezon Bułgar spędził w Salonikach, lecz strzelając 5 goli w 25 meczach pozwolił kibicom zapomnieć o tym, jakiej klasy zawodnikiem był za czasów swojej kariery w Manchesterze United. Innym rozwiązaniem miałby być Emmanuel Adebayor, który po zaledwie 6-miesięcznym kontrakcie z Crystal Palace pozostał bez klubu, gdyż wszystkim, na co było go stać, była jedna bramka. Jeszcze bardziej egzotyczną opcją wydaje się 38-letni Miroslav Klose. Zawodnik zna doskonale Serie A – po pięciu latach zakończył właśnie swoją umowę z Lazio – lecz jego wiek budzi więcej niż „pewne” wątpliwości.
Innym rozwiązaniem mógłby okazać się wcześniejszy powrót z 2-letniego wypożyczenia do Udinese Calcio Duvana Zapaty. Ten jednak mógłby powrócić do Neapolu dopiero w styczniowym okienku transferowym. Żaden z zawodników zaś, którzy pod nieobecność Milika zasililiby szeregi klubu przed styczniową datą, nie mógłby zagrać z Napoli w Lidze Mistrzów – lista zawodników zgłoszonych do Champions League została bowiem zamknięta, a jej aktualizacja możliwa jest dopiero wraz z ponownym otwarciem okna transferowego.
ROONEY VS PODATKI W DZIEŃ MECZU Z MALTĄ
Nie tylko Napoli i reprezentacja Polski mają swoje problemy. Włosi w meczu z Macedonią pozostali bez Graziano Pellègo, który ze względów dyscyplinarnych został wykluczony ze zgrupowania i jeszcze w piątek powrócił do swojego klubu. Brytyjski dziennik The Times z kolei w dzień sobotniego meczu Anglii z Maltą postanowił napiętnować ponowne problemy podatkowe Wayne’a Rooney’a. Według prestiżowego tytułu brytyjski fiskus już po raz piąty w przeciągu czterech lat bada sprawę Anglika, który tym razem oskarżany jest o unikanie płacenia podatków poprzez upozorowaną inwestycję.
Na Piłkarskie plotki zapraszamy w każdą niedzielę o godz. 17:30.