W sobotę swoje mecze rozegrają I-ligowcy z Pomorza. Drutex-Bytovia zagra na wyjeździe ze Stomilem Olsztyn. Chojniczanka Chojnice natomiast podejmie na własnym stadionie Wigry Suwałki.
Drutex-Bytovia w poprzedni weekend zakończyła swoją passę 9 meczów bez porażki. Sposób na podopiecznych Tomasza Kafarskiego znaleźli zawodnicy… Chojniczanki.
W drużynie z Bytowa panuje bojowe nastawienie i chęć wykreowania kolejnej dobrej passy. O 13:30 w sobotę „Czarne Wilki” rozpoczną walkę ze Stomilem Olsztyn. Ze Stomilem, który w październiku nie zdobył żadnej bramki. Tym samym ekipa z Olsztyna zajmuje 15. lokatę i to Drutex-Bytovia będzie faworytem.
Nie można jednak zapominać, że „Czarne Wilki” ze Stomilem na poziomie I ligi jeszcze nigdy nie wygrali. Nikt w Bytowie jednak nie dopuszcza do siebie myśli, że w sobotę statystyka ta nie ulegnie poprawie.
CHOJNICZANKA WCIĄŻ NA FALI
Chojniczanka z kolei kontynuuje swój marsz. W tygodniu wiele działo się w klubie z Chojnic. Trenerem Maciejem Bartoszkiem zainteresowana była drużyna z Lotto Ekstraklasy – Korona Kielce. Ostatecznie 39-letni szkoleniowiec pozostanie jednak na stanowisku w popularnej „Chojnie”.
Ich rywalem będą Wigry, które w porównaniu z początkiem sezonu mocno spuściły z tonu i nie prezentują już tak wysokiej dyspozycji.
Chojniczanka przed 16. kolejki I ligi ma pięć punktów przewagi nad czwartą Sandecją Nowy Sącz. W Chojnicach nikt jednak nie patrzy w dół, a w górę. Przed nimi jest tylko Zagłębie Sosnowiec i GKS Katowice. Do Lotto Ekstraklasy awansują dwa najlepsze zespoły I ligi, a w Chojnicach… coraz głośniej mówi się „cel – Ekstraklasa”.
BW/puch