Tomasz Witkowski może zostać ponownie zawodnikiem MH Automatyki Gdańsk. Bramkarz, który przed obecnym sezonem opuścił zespół, wraca i ma pomóc beniaminkowi hokejowej ekstraligi w utrzymaniu. 25-latek, to wychowanek GKS Stoczniowiec. Po rozpadzie klubu bramkarz przeniósł się do Torunia, a potem na południe Polski, gdzie występował w Polonii Bytom. Regularnie był powoływany także do reprezentacji Polski. Witkowski zdecydował się także na krótką przygodę z norweskim hokejem, ale ostatecznie postanowił wrócić do Polski. W odradzającej się drużynie Stoczniowca 2014 rozegrał dwa sezony i wraz z kolegami awansował do hokejowej ekstraligi.
Po awansie klub zdecydował się przedłużyć umowę z bramkarzem, ale po dwóch tygodniach kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron. 27-latek ponownie przeniósł się do Polonii Bytom, ale jego przygoda z klubem z południa Polski nie trwała długo. Teraz Witkowski prawdopodobnie zagra w Automatyce, która pod wodzą nowego szkoleniowca – Andreja Kowaliewa postara się utrzymać w najwyższej klasie rozgrywkowej. Witkowski ma 2 tygodnie na przekonanie do swoich umiejętności szkoleniowca. Po tym okresie zostanie podjęta decyzja o dalszej przyszłości zawodnika.
Drużyna już z Tomaszem Witkowskim jest po pierwszym treningu. Do ligowych rozgrywek gdańszczanie wrócą 20 grudnia. W hali Olivia podejmą Nestę Mires Toruń.