W ekstraklasie koszykówki Energa Czarni Słupsk pokonali BM Stal Ostrów Wielkopolski 82-77.
Łukasz Majewski podkreślał, że trudno się gra, gdy zespół w tabeli nie może już pójść w górę ani spaść o pozycję niżej. – To dla nas dziwny mecz, bo zawodnicy muszą się dodatkowo motywować. Nie jest tak, że zlekceważyliśmy spotkanie. Po prostu nie wpadło nam kilka otwartych rzutów. Gdy przy ośmiu punktach straty zeszlibyśmy do mniej niż pięciu to mogliśmy ten mecz wygrać. Czarni bardziej chcieli – mówił.
Trener Energa Czarnych Słupsk Roberts Stelmahers komentując spotkanie mówił, że najważniejsze mecze jego zespół wciąż ma przed sobą w tym sezonie. – To ważne zwycięstwo, ale wciąż wiele przed nami. Dalej musimy walczyć o play-off i dla nas najważniejszy jest mecz w niedzielę – tłumaczył.
Najwięcej punktów dla Energa Czarnych Słupsk zdobył David Kravish – 24 punkty, a dla BM Stali Ostrów Wielkopolski Kamil Chanas – 13. Energa Czarni Słupsk wciąż nie mogą być pewni udziału w play-off. Muszą wygrać ostatni mecz sezonu zasadniczego z Basketem Krosno.
Przemysław Woś/mili