Chojniczanka Chojnice wygrała 4:0 na własnym stadionie z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Z kolei Drutex-Bytovia przegrała na wyjeździe 0:1 z GKS-em Tychy. Tym samym dwie pomorskie drużyny mają na swoim koncie 9 punktów.
POGROM W CHOJNICACH
Chojniczanka w piątek na prowadzenie wyszła w 25. minucie. Zawistowski dorzucał z rzutu rożnego, a akcję zamykał Tomasz Boczek. W kolejnych dziesięciu minutach gospodarze zdobyli dwie bramki. Najpierw na listę strzelców wpisał się Emil Drozdowicz, chwilę później Michał Markowski. Ostatni cios Chojna zadała przed przerwą, a autorem bramki był Tomasz Mikołajczak.
W drugiej części gry mecz toczył się głównie w środkowej strefie boiska. Nadal atakować starali się gospodarze, ale ostatecznie wynik meczu się nie zmienił.
PIERWSZA PORAŻKA OD MAJA
Drutex-Bytovia w Tychach przegrała pierwszy mecz od maja. W piątej minucie GKS Tychy dorzucał piłkę w pole karne, a tam w zamieszaniu nogę dołożył Poczobut, który strzelił gola samobójczego. „Czarne Wilki” od razu ruszyły do ataku, ale brakowało im ostatniego podania i wykończenia.
Po przerwie mecz jeszcze bardziej się otworzył. Obie drużyny atakowały dużą liczbą graczy, ale albo świetnie interweniował Mateusz Oszmaniec, albo golkiper gospodarzy. W końcówce po akcji Wilczyńskiego bardzo dobrą okazję mógł mieć Surdykowski, ale nie przyjął dobrze piłki na 5 metrze.
Chojniczanka i Drutex-Bytovia mają zatem na swoim koncie po 9 punktów. Już w środę chojniczanie zagrają z GKS-em Katowice, a bytowiacy z Olimpią Grudziądz.
BW/Jk