Około 220 zawodników rywalizowało w Lidzbarku podczas LOTTO Triathlon Energy. Uczestnicy rywalizowali na trzech dystansach: 1/2, 1/4 i 1/8 Iron Man. Bohaterami lidzbarskiego triathlony zostały 4-letnia Kornelka i jej mama Ewa. Swój zakład wreszcie rozstrzygnęli Tomasz Galiński z Radia Gdańsk i Jacek Kurowski z TVP Sport.

Podczas LOTTO Triathlon Energy w Lidzbarku wszystkie oczy były skierowane na najpiękniejszy czteroletni uśmiech w Polsce. Kornelka, mimo swojej niepełnosprawności, kocha sporty ekstremalne. Czy w wodzie, czy w wózku – uśmiech nie schodzi z jej buzi. Razem z mamą Ewą postanowiły wystartować na dystansie 1/8 Iron Man. To był ich debiut. Nie wiedziały, czego się spodziewać, tym bardziej, że Kornelka, aby pokonać dystans w wodzie, musiała być w specjalnym pontonie, a następnie w wózku, który był zamontowany do roweru, a podczas biegu pchała go mama Ewa.

NIE ZADOWOLIŁA SIĘ UKOŃCZENIEM ZAWODÓW

Kornelka i jej mama wystartowały 10 minut wcześniej niż pozostali uczestnicy. Przy pełnym słońcu weszły do jeziora Lidzbarskiego i w asyście ratowników rozpoczęły swój pierwszy triathlon. I to w zaskakująco szybkim tempie. Ewa Kawoluk-Matkowska nie zadowoliła się „tylko” ukończeniem zawodów. W strefie zmian czekał na nie Paweł, dumny ojciec i mąż. Po zmianie panie ruszyły na rowerze w dalszą część zawodów. Na mecie pojawiły się bardzo szybko. Przy ogromnym aplauzie wbiegły na metę i głośno wykrzyczały – UDAŁO SIĘ!

Cel został spełniony. Ewa Kawoluk-Matkowska przekazała całemu światu, że z dzieckiem z niepełnosprawnością nie trzeba wcale siedzieć w domu i się chować. Trzeba próbować, czego efektem z czasem mógł być chociażby udział w takich zawodach jak LOTTO Triathlon Energy w Lidzbarku.

GALIŃSKI VS KUROWSKI

Uśmiech, to nie jedyna „moc” 4-letniej Kornelki. Dziewczynka zmobilizowała dwóch znanych dziennikarzy: Jacka Kurowskiego dziennikarza redakcji TVP oraz Tomasza Galińskiego z Radia Gdańsk. Panowie postanowili przyjąć zakład. Kto na dystansie 1/8 IM przybiegnie na metę drugi, wpłaci 100 zł na rehabilitację Kornelki. Mimo że zawody miały być przede wszystkim dobrą zabawą, to panowie podeszli do rywalizacji bardzo poważnie. Pierwszy na mecie pojawił się Jacek Kurowski. W asyście swoich synów przybiegł z czasem 01:22:44. Tomek Galiński ukończył zawody po 01:43:10.

RYWALIZOWALI DLA KORNELKI

– Jestem pod wrażeniem miasta Lidzbark. Fenomenalna trasa, świetnie przygotowana, głośni kibice i przede wszystkim… cień. Przy tym słońcu to było bardzo istotne. Cieszę się, że razem z Tomkiem ukończyliśmy triathlon bezpiecznie, ale przyznaję, że lekka radość jest, bo w końcu to był zakład – cieszył się na mecie Jacek Kurowski.

– Niestety, ale dla mnie pływanie bez pianki było fatalną wiadomością, co odbiło się na moim wyniku w wodzie. Trzeba pamiętać, że rywalizowaliśmy nie dla wyniku, tylko dla Kornelki. To ona jest największą wygraną LOTTO Triathlon Energy w Lidzbarku. A zakład? Z przyjemnością wpłacę 100 zł na jej rehabilitację – powiedział Tomek Galiński z Radia Gdańsk.

Zwycięzcy LOTTO Triathlon Energy w Lidzbarku

1/2 Iron Man

Kobiety

1. Daniela Kamińska 05:58:02
*Więcej kobiet nie startowało

Mężczyźni

1. Tomasz Stróżak 04:59:33
2. Krzysztof Protas 05:02:01
3. Kamil Niemczuk 05:03:17

1/4 Iron Man

Kobiety:

1. Angelika Kowalska 02:26:33
2. Elżbieta Nagórska 02:34:45
3. Anna Ronkiewicz 02:42:48

Mężczyźni:

1. Michał Siejakowski – 02:07:41
2. Robert Stępniak – 02:09:35
3. Adam Zięba – 02:11:12

1/8 IronMan

Kobiety:

1. Magdalena Pietruszka 01:17:45
2. Natalia Nikel 01:19:43
3. Magdalena Burandt 01:20:17

Mężczyźni:

1. Filip Szymonik 01:05:07
2. Bartek Ostrasz 01:08:54
3. Piotr Bronakowski 01:09:09

Pełne wyniki możesz sprawdzić TUTAJ 

oprac. mkul