Bieg Niepodległości w Gdyni. Faworyt zaskoczył sam siebie. „Jestem w szoku, bo nie mam formy”

Faworyzowany Tomasz Grycko nie zawiódł oczekiwań kibiców i zgodnie z planem wygrał Bieg Niepodległości z PKO Bankiem Polskim w Gdyni. Czas zwycięzcy to 31 minut i 10 sekund. – Jestem w szoku, że udało się wygrać. Nie mam wysokiej formy, waga poszła w górę, a rywale byli bardzo mocni – komentował na mecie zwycięzca. Bieg jak co roku towarzyszył obchodom Święta Niepodległości. Z tej okazji uczestnicy przyodziali się w białe i czerwone koszulki, tworząc najdłuższą, żywą Biało-czerwoną flagę na Pomorzu. Frekwencja nie zawiodła, a surowa pogoda nie wystraszyła ponad 4000 sportowców, którzy zjawili się na starcie.

BIEGOWY KRÓL GDYNI

Tomasz Grycko jeszcze przed biegiem anonsowany był jako największy faworyt. Kilka tygodni przed biegiem debiutował na dystansie maratońskim w Poznaniu, a w Gdyni przed laty wygrywał wielokrotnie. Urodzony we Władysławowie biegacz od początku narzucił swoje tempo, prowadząc do samego końca i mety rozlokowanej na wysokości al. Jana Pawła II. Na finisz wbiegł z czasem 31 minut i 10 sekund, o 16 sekund szybciej od drugiego Macieja Kubiaka. Dopiero trzeci był ubiegłoroczny zwycięzca Andrzej Rogiewicz, kończący z czasem 31 minut i 43 sekund. – Myślałem, że będę trzeci lub czwarty, ale po pierwszej piątce, kiedy nikt nie został ze mną, zaczęła się walka z samym sobą. Trasa jest szybka, ale trzeba być w dobrej dyspozycji – komentował na mecie zwycięzca.


POWTÓRKA Z ROZRYWKI

Wśród pań tak jak rok wcześniej najlepsza była Marta Łagownik. Biegaczka z Gdańska walczyła z własnym czasem 35:01 osiągniętym 11 listopada 2018 roku. Rezultatu nie udało się poprawić, ale wynik 35:49 również jest imponujący, tym bardziej, że dał zawodniczce zwycięstwo w całym czterobiegowym cyklu. – Byłam bardzo blisko pierwszej zawodniczki, ale trochę zabrakło. Pogoda dopisywała, więc można sobie było pozwolić na dobre bieganie. Trochę taktycznie przegrałam, biegłam zbyt zachowawczo, do siódmego kilometra zbyt oszczędnie – komentowała tuż po przekroczeniu mety druga wśród pań Mariola Sudzińska z Olsztyna. – Jak na ten wiek to i tak biegam znakomicie – skwitowała 43-latka.

WIELKI NIEOBECNY

Na starcie zabrakło ubiegłorocznego zwycięzcy całego cyklu PKO Grand Prix Gdyni Mateusza Niemczyka, który kilka tygodni przed biegiem złamał nogę.

Trasa przebiegała przez najważniejsze arterie Gdyni: Skwer Kościuszki, Waszyngtona, Chrzanowskiego, Polską, Janka Wiśniewskiego, Jana z Kolna oraz Świętojańską. Bieg Niepodległości był też ostatnim etapem czterobiegowego cyklu PKO Grand Prix Gdyni.

Klasyfikacja Biegu Niepodległości 2019 z PKO Bankiem Polskim:

1. Tomasz Grycko 31 min 10 sek
2. Maciej Kubiak 31 min 26 sek
3. Andrzej Rogiewicz 31 min 43 sek.

Kobiety:

1. Marta Łagownik 35 min, 49 sek
2. Mariola Sudzińska 36 min 17 sek
3. Aleksandra Baranowska-Trzasko 37 min 14 sek

 pkat

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj