Hokeiści zaczynają grę o medale. Droga Lotosu PKH na podium mistrzostw Polski wiedzie przez Oświęcim [DOGRYWKA]

47 meczów, 27 zwycięskich z tego 8 w doliczonym czasie. Hokeiści Lotosu PKH na siódmym miejscu zakończyli sezon zasadniczy. W piątek i sobotę rozegrają w Oświęcimiu dwa pierwsze meczu fazy play-off przeciwko Unii, która zakończyła pierwszy etap rywalizacji na drugim miejscu.

W sezonie zasadniczym oba zespoły wygrywały u siebie i na wyjazdach. Minimalnie korzystniejszy bilans – 3:2 – ma Unia.

– To na pewno rywal w naszym zasięgu. Dobrze byłoby przywieźć zwycięstwo, ale nawet jeśli nie zdołamy jeszcze wygrać, to przy wsparciu naszych kibiców w Olivii nie zamierzamy odpuszczać – mówi gość radiowej „Dogrywki”, pełnomocnik zarządu Lotosu PKH, Bartosz Purzyński.

O PREMIACH NIE ROZMAWIAMY

Gdańscy hokeiści w Polskiej Hokej Lidze wciąż są drużyną na dorobku. Budżety śląskich klubów oraz Cracovii są zasobniejsze. Do tego dochodzą męczące podróże na południe Polski. Sezon zasadniczy został wydłużony do pięciu rund kosztem fazy pre-play-off. Gdańszczanie zadanie już wykonali. Są w ćwierćfinale mistrzostw Polski. Półfinał będzie już wynikiem „na plus”, co z pewnością znajdzie wyraz w finansowych bonusach.

– O pieniądzach na razie nie rozmawiamy. Być może spotkamy się jeszcze przed wyjazdem do Oświęcimia, by omówić ewentualne gratyfikacje za przejście Unii.

Pary 1. rundy play off (do czterech zwycięstw); pierwsze mecze 21/22 lutego, kolejne 25/26 lutego

GKS Tychy – KH Energa Toruń
Re-Plast Unia Oświęcim – Lotos PKH Gdańsk
Podhale Nowy Targ – GKS Katowice
JKH GKS Jastrzębie – Comarch Cracovia Kraków

Włodzimierz Machnikowski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj