Jeden mecz może wszystko zmienić. Arka gra z Rakowem i potrzebuje w coś uwierzyć

Arka i KGHM Zagłębie Lubin to jedyne drużyny, który w dwóch wiosennych ligowych meczach nie tylko nie zdobyły punktu, ale nie strzeliły także gola. Podstawowa różnica pomiędzy tymi zespołami jest taka, że gdynianie plasują się na przedostatniej pozycji i są poważnie zagrożeni spadkiem, a ekipa z Dolnego Śląska walczy o górną ósemkę.

Po 10 porażkach z rzędu Wisła pokonała w Krakowie 1:0 liderującą Pogoń Szczecin i wygrała kolejne trzy spotkania. Jeden mecz wszystko może zmienić – stwierdził przed sobotnią potyczką ekstraklasy w Gdyni z Rakowem Częstochowa trener piłkarzy Arki Aleksandar Rogic.

Teraz żółto-niebieskich czekają dwa spotkania prawdy na własnym boisku. W sobotę o 15 podejmą Raków Częstochowa, a w niedzielę 1 marca zmierzą się z drugim beniaminkiem, zamykającym tabelę ŁKS Łódź. „To niezwykle ważne spotkania. Możemy nawet powiedzieć, że są to dla nas mecze o życie. Wiemy ile może nam dać komplet punktów, dlatego jesteśmy niesłychanie skoncentrowani i zdeterminowani, aby odnieść zwycięstwa. Oczywiście najważniejsze jest spotkanie z Rakowem, do którego przygotowania rozpoczęliśmy od razu po poprzednim meczu z Górnikiem w Zabrzu” – powiedział środkowy obrońca Arki Luka Maric.

NADZIEJA NA GOLE

We wtorek żółto-niebiescy wypożyczyli z Wisły Płock Oskara Zawadę. Niewykluczone, że 24-letni napastnik zadebiutuje w sobotniej konfrontacji i zastąpi kompletnie bezproduktywnego Holendra Fabiana Serrarensa. – Oskar to utalentowany zawodnik z dużymi ambicjami. Miałem wiele pozytywnych informacji o jego zaangażowaniu, pracy i zachowaniu. To typowy i wysoki napastnik, który powinien pomóc nam w powietrznej walce w polu karnym i przy stałych fragmentach. W poprzednim sezonie strzelił Arce dwa gole, w tym jednego w Gdyni. Biorąc pod uwagę nasze problemy i pewne ograniczenia, logiczne było dla mnie, aby go pozyskać – przyznał szkoleniowiec Arki.

GRUZIN POWOLI WRACA

To trzeci zawodnik zakontraktowany w tym roku przez gdynian. Wcześniej do Arki trafili 24-letni serbski boczny pomocnik Nemanja Mihajlovic oraz niespełna 27-letni szwedzki środkowy obrońca Douglas Bergqvist. Ten drugi czeka na swój debiut w ekipie serbskiego trenera.Gotowy do gry, może jeszcze nie w pełnym wymiarze, jest gruziński napastnik, autor czterech trafień Dawit Szirtładze, który ostatnio pauzował z powodu kontuzji.

14 września w pierwszym spotkaniu Arka przegrała w Bełchatowie z Rakowem 0:2. Początek spotkania Arka – Raków w sobotę o 15.

 

 

PAP/pkat

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj