„Wygrywać” – obce uczucie dla koszykarzy Polpharmy. Kolejna porażka w meczu o przetrwanie

Smutek, żal i brak wiary w zwycięstwo – to krajobraz koszykarski w Starogardzie Gdańskim. Ekstraklasowy zespół z Kociewia „ekstra-klasy” nie jest w stanie pokazać od wielu miesięcy. Smaku zwycięstwa nie zaznał od dwóch miesięcy, na dodatek przegrał najważniejszy z dotychczasowych meczów sezonu.

To było spotkanie z MKS-em Dąbrowa Górnicza, drużyną uznawaną za będącą w zasięgu zwycięstwa, w dodatku zajmującą przedostatnie miejsce w tabeli.

JEDNOSTRONNIE

Od początku jednak to goście ze Śląska pokazywali więcej ogłady, pomysłu na grę. Jak objęli prowadzenie w pierwszej kwarcie, tak utrzymali je do końca meczu. Statystyki brutalnie obnażają zespół Kociewskich Diabłów – gorsi pod względem asyst, słabsi na tablicach, popełniający więcej start i mniej przechwytujący. W zasadzie każdy element świadczący o organizacji gry, kulturze i pomyśle zakończył się ze wskazaniem na MKS.

Zespół nie nawiązał z rywalem walki, nie zdołał nawet zbliżyć się do niego i „przechwycić” prowadzenia. Trener Robert Skibniewski poprowadził zespół w trzech meczach. Za dwa był komplementowany, ale przegrał. W trzecim – najważniejszym – jego zespół nie pokazał za wiele dobrego, dlatego komplikuje sobie w sposób maksymalny drogę do utrzymania.

KONIECZNY IMPULS

Zawodnicy potrzebują wiary, zwycięstw i poczucia, że potrafią schodzić z parkietu w glorii. Bez zaprogramowania w głowach odpowiedniej mentalności, nie uda się starogardzianom wyjść z marazmu. Pytanie kluczowe, które zadaje sobie teraz prezes Jarosław Drewa, brzmi czy Robert Skibniewski jest aby na pewno tym szkoleniowcem, który zapewni starogardzianom charakter i wolę walki.

 

Polpharma Starogard Gd. – MKS Dąbrowa Górnicza 91:99 (24:31, 22:22, 19:21, 10:14)

Polpharma: Washington 9, Furstinger 28, Jarecki 9, Kowalczyk 7, Olisemeka 10, Walda 0, Haney 13, Allen 15, Surmacz 0,

MKS
: Moore 14, Mazurczak 14, Piechowicz 0, Mijović 15, Motylewski 5, Wilson 15, Nowakowski 19, Cizauskas 17, Kroczak 0.

 

Paweł Kątnik

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj