Leszek Blanik wybrany na prezesa Polskiego Związku Gimnastycznego. „Aby szanować przyszłość, trzeba szanować przeszłość”

Złoty i brązowy medalista olimpijski w skoku, 44-letni Leszek Blanik, został wybrany w niedzielę w Warszawie na prezesa Polskiego Związku Gimnastycznego. Głosy na niego oddało 129 osób uczestniczących w Walnym Zgromadzeniu Sprawozdawczo-Wyborczym Delegatów PZG.

Pozostali starający się o tę funkcję – pełniący dotychczas obowiązki prezesa Mariusz Wiliński oraz Elwir Świętochowski – zgromadzili odpowiednio 87 i 26 głosów. Czwarty z kandydatów, Zbigniew Pelc, wycofał się w czasie zjazdu. Wiliński pełnił obowiązki prezesa od grudnia 2020 roku, kiedy to z funkcji zrezygnowała Barbara Stanisławiszyn kierująca gimnastyczną centralą od 2013 roku.

EFEKTOWNA PREZENTACJA ZAMIERZEŃ

Blanik zamierza stworzyć w Warszawie Ośrodek Przygotowań Olimpijskich dla sportów gimnastycznych i akrobatycznych. Jego jednym z głównych zadań ma być pozyskiwanie większych funduszy, partnerskie relacje z trenerami, zwiększenie kompetencji Rady Trenerów, wdrożenie planów wsparcia juniorek i juniorów. Zapowiedział, że będzie wsłuchiwał się w głosy ludzi gimnastyki.

– Jesteśmy jednym z niewielu związków, które nie pozyskiwały środków z ministerstwa sportu na sport powszechny i łączenie ich ze sportem kwalifikowanym. Liczę, że kampanie promujące naszą dyscyplinę oraz współpraca z mediami poprawią nasz wizerunek. Aby szanować przyszłość, trzeba szanować przeszłość – poinformował Blanik.

Wiceprezesami PZG na kolejną kadencję zostali wybrani: Adam Ciżmowski (gimnastyka sportowa mężczyzn), Małgorzata Solarz-Kulbicka (gimnastyka sportowa kobiet), Adriana Szymańska (gimnastyka artystyczna), Marek Starczyński (trampolina) i Jan Wieteska (akrobatyka sportowa).

LEGENDA GIMNASTYKI SPORTOWEJ

Leszek Blanik to złoty medalista olimpijski w skoku z Pekinu 2008 oraz brązowy z Sydney z 2000 roku. W bogatej kolekcji trofeów ma także trzy medale (złoty i dwa srebrne) mistrzostw świata oraz po jednym w każdym kolorze czempionatu Europy. Jest także pierwszym polskim sportowcem, którego nazwiskiem nazwano element gimnastyczny. Skok-przerzut (podwójne salto w przód w pozycji łamanej) jest zapisany pod numerem 332 przez Międzynarodową Federację Gimnastyczną i nosi nazwę „blanik”.

Blanik to czwarty z kolei mistrz olimpijski, który stanął w ostatnich tygodniach na czele polskiego związku sportowego. Poprzednio wybrani zostali: Adam Korol (wioślarstwo), Janusz Pyciak-Peciak (pięciobój nowoczesny) i Otylia Jędrzejczak (pływanie). Prezesem Polskiego Związku Kajakowego jest natomiast dwukrotny brązowy medalista olimpijski Grzegorz Kotowicz.

Z nowo wybranym prezesem Polskiego Związku Gimnastycznego – Leszkiem Blanikiem – rozmawiał Włodzimierz Machnikowski:

 


PAP/JK
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj