Grad medali w short tracku, pierwszy mistrz KSW z Gdańska, sukces VBW Arki. Marzec pod względem sportowym przywołuje wiele wspaniałych wspomnień. Jednak pamiętamy też o bardzo przeciętnym początku eliminacji do MŚ w Katarze.

UDANE MISTRZOSTWA POLSKI W HALI OLIVIA

Zawodnicy Stoczniowca Gdańsk w mistrzostwach Polski seniorów w short tracku zdobyli siedem medali. Nicola Mazur srebrny krążek zdobyła na dystansie 500 i 1000 metrów. Kamila Stormowska na 500 i 1500 metrów wywalczyła trzecią pozycję. W rywalizacji mężczyzn srebro na 500 metrów zdobył Diane Sellier. Zawodnicy Stoczniowca sięgnęli również po brąz w sztafecie kobiet oraz mieszanej. Każdy ze startów został ostatecznie zdominowany przez reprezentantów Juvenii Białystok, jednak wynik gdańszczan i fakt, że zawody takiej klasy odbywały się w Trójmieście, powoduje, że jest to bez wątpienia jedno z ważniejszych wydarzeń sportowych w marcu.

PAS KSW PIERWSZY RAZ ZAWITAŁ DO GDAŃSKA

20 marca Sebastian Przybysz stanął przed wielką szansą odebrania tytułu mistrzowskiego w kategorii koguciej niepokonanemu wcześniej w KSW Antunowi Raciciowi. Reprezentant Mighty Bulls Gdynia jeszcze przed tym starciem otwierał karty walk gal KSW, a tym razem stoczył bój w co-main evencie. Racić był wielkim wyzwaniem, pokonywał wcześniej najlepszych polskich zawodników w kategorii koguciej, w tym między innymi Damiana Stasiaka, Pawła Polityło, a nawet samego Sebastiana Przybysza przed dwoma laty. Tym razem było inaczej. Po fenomenalnej walce, która przez wielu uważana jest za najlepszy pojedynek w tym roku, to ręka gdańszczanina powędrowała w górę. Tym samym stał się on pierwszym w historii mistrzem KSW z Gdańska, a tytuł mistrzowski ma swoich rękach do dziś.

NIEUDANY POCZĄTEK ELIMINACJI

Debiut Paulo Sousy jako selekcjonera reprezentacji Polski oraz mecz inauguracyjny eliminacje do MŚ w Katarze nie należy do tych najlepiej wspominanych. Mowa tu oczywiście o wyjazdowym spotkaniu Polski z Węgrami, który zakończył się remisem 3:3. Mecz w wykonaniu biało-czerwonych pozostawił wiele do życzenia. Dwukrotnie musieliśmy gonić wynik oraz do 60. minuty przegrywaliśmy 2:0. Z perspektywy czasu, gdy wiemy już, że Polska reprezentacja zagra w barażach, jednak nie jest w nich rozstawiona, odczuwamy podwójny niesmak, gdyż trzy punkty zdobyte w Budapeszcie mogłyby zmienić wiele.

KOSZYKARKI VBW ARKI W FINALE ENERGA BASKET LIGI

Triumf gdyńskich koszykarek w półfinale zamknął sportowe zmagania w marcu. 31 marca VBW Arka Gdynia pokonała na wyjeździe Basket Bydgoszcz 90:60, zapewniając sobie tym samym miejsce w wielkim finale. Ważnym elementem był udany powrót po kontuzji Alice Kunek. Dla Australijki był to pierwszy mecz w fazie play-off, wyszła jednak od razu w pierwszej piątce i do przerwy miała na koncie już 10 punktów. W wielkim finale, który odbył się już w kwietniu, Gdynianki zmierzyły się z CCC Polkowice.

POSŁUCHAJ ANALIZY NASZYCH DZIENNIKARZY SPORTOWYCH:

Jakub Krysiewicz/mk