Podczas najbliższej gali KSW pojawią się dwa trójmiejskie akcenty. Jednym z nich jest Izu Ugonoh – absolwent Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu im. Jędrzeja Śniadeckiego w Gdańsku, który będzie miał okazję zrewanżować się za ostatnią porażkę. Swój pierwszy pojedynek pod szyldem KSW stoczy także gdynianin – Bartosz Leśko.

Gala KSW 70 niesie za sobą nie tylko elektryzującą walkę wieczoru w postaci starcia Mariusza Pudzianowskiego z Michałem Materlą. W akcji będziemy mieli okazję oglądać też Izu Ugonoha, który w ostatnim pojedynku mimo zdecydowanej przewagi w 1. rundzie, został pokonany przez Marka Samociuka. Do oktagonu KSW wejdzie po raz pierwszy w roli zawodnika Bartosz Leśko, czyli klubowy kolega aktualnego mistrza KSW – Sebastiana Przybysza, który wcześniej toczył pojedynki dla ACA oraz FEN.

O POWRÓT NA ZWYCIĘZKĄ ŚCIEŻKĘ

Izu Ugonoh, choć urodzony w Szczecinie, a obecnie mieszkający w Warszawie, w Gdańsku spędził wiele lat swojego życia. To tutaj, w klubie GKSK Corpus trenował kick-boxing, w którym zdobywał mistrzostwo świata oraz Europy. Dla Ugonoha to dopiero początek z MMA. Wcześniej dał się poznać na szeroką skalę, startując w boksie. Aktualnie stoczył dwa pojedynki w MMA oraz uczestniczy w przygotowaniach do walk Jana Błachowicza.

Poprzednie starcie z Markiem Samociukiem odbyło się w kwietniu 2021 roku. Izu wyszedł do tego pojedynku jako zdecydowany faworyt i początkowo wydawało się, że słusznie. Ugonoh był zdecydowanie lepszy w pierwszej rundzie, a między nim a przeciwnikiem w stójce była przepaść. Problemy zaczęły się pojawiać w 2. rundzie, do której wyszedł kompletnie wyczerpany z sił. Brak tlenu pewnie wykorzystał Samociuk, który rozbił Ugonoha w parterze i wygrał przez techniczny nokaut.

Izu będzie miał teraz okazję do zrewanżowania się i pokazania, że poprzednia porażka była tylko wypadkiem przy pracy.

– Ja chcę zawalczyć, chcę pójść i zmazać tę plamę. Chcę wygrać i znowu mieć poczucie akceptacji samego siebie – powiedział podczas zapowiedzi walki Izu Ugonoh.

NA PODBÓJ KSW

Bartosz Leśko, mimo że na swoim koncie ma już 15 zawodowych pojedynków, będzie to dla niego debiut w organizacji KSW. Gdynianin nie szuka łatwych wyzwań i już na sam początek stoczy walkę w kategorii półciężkiej, mimo że dotychczas startował głównie w kategorii średniej.

Jego rywalem będzie Damian Piwowarczyk, który jest co prawda dużo mniej doświadczony od reprezentanta Mighty Bulls Gdynia, jednak jest zawodnikiem, który jeszcze nigdy nie poczuł goryczy porażki. Piwowarczyk jest jednym z lepiej zapowiadających się zawodników młodego pokolenia. Świadczy o tym między innymi fakt, że cztery ostatnie pojedynki skończył przed czasem, poddając swoich rywali w efektowny sposób. Bartosz Leśko będzie jednak bez wątpienia jego największym wyzwaniem w zawodowej karierze.

Gala KSW 70 odbędzie się w sobotę, 28 maja w Atlas Arenie w Łodzi. Pojedynki Izu Ugonoha oraz Bartosza Leśki będzie można oglądać również na platformie Viaplay od godziny 20:00.

Jakub Krysiewicz