Reprezentacja Polski kończy czwarty mecz z rzędu bez zwycięstwa. Mimo remisu w Holandii, na Stadionie Narodowym w Warszawie podopieczni Louisa van Gaala okazali się lepsi i pokonali biało-czerwonych 2:0 w meczu Ligi Narodów.
Pierwszego gola Polska straciła szybko, bo już w 14. minucie. Dobrze rozegrana akcja Holendrów i słabe ustawienie Polski w defensywie poskutkowało golem zdobytym przez piłkarza PSV – Cody’ego Gakpo. Goście mogli pozwolić sobie na spokojną grę, nie tworząc w dalszej części pierwszej połowy szczególnie niebezpiecznych sytuacji, gdyż nie tworzyła ich również reprezentacja Czesława Michniewicza, która powinna gonić wynik.
W drugiej połowie na boisko wszedł Arkadiusz Milik, który był w najlepszej sytuacji, aby odnotować trafienie dla biało-czerwonych. Zawodnik Juventusu nie wykorzystał jednak stuprocentowej okazji i przestrzelił. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, co udowodnili Holendrzy. Już siedem minut po zmarnowanej sytuacji Milika, goście prowadzili 2:0. Strzelcem drugiego gola dla Holendrów był Steven Bergwijn.
Do końca spotkania Holandia grała zachowawczo i nie stwarzała niebezpiecznych sytuacji, czego niepotrafiła wykorzystać jednak reprezentacja Polski, która również nie zagroziła więcej bramce rywali.
PLUSY I MINUSY
Mimo niekorzystnego wyniku można było dostrzec pozytywy tego spotkania. Jednym z nich był zdecydowanie Piotr Zieliński, który zaliczył bardzo udany mecz. Zawodnik Napoli był widoczny na całym boisku i gdyby nie jego angaż w defensywie, moglibyśmy przegrać ten mecz wyżej. Dobry mecz zagrał również Nicola Zalewski, który był głównym kreatorem akcji w reprezentacji Polski.
Meczu do udanych nie może zaliczyć za to Robert Lewandowski. Napastnik FC Barcelony nie oddał w tym meczu ani jednego strzału i wydawał się niewidoczny. Minusem był również środek pola, a w nim przede wszystkim Grzegorz Krychowiak, który już w pierwszej połowie otarł się o czerwoną kartkę. W momencie, gdy wybijał piłkę w powietrzu, zabrakło centymetrów, by trafił kopnięciem w głowę piłkarza reprezentacji Holandii. Pomocnik popełniał dużo błędów i nie miał pomysłu na rozgrywanie piłki.
Następny mecz Polska zagra na wyjeździe przeciwko Walii. Spotkanie odbędzie się w niedzielę, 25 września o godzinie 20:45.
Polska – Holandia 0:2 (0:1)
Bramki: Cody Gakpo 14′, Steven Bergwijn 60′
Polska: Wojciech Szczęsny – Jan Bednarek, Kamil Glik, Jakub Kiwior – Przemysław Frankowski (79′ Bartosz Bereszyński), Grzegorz Krychowiak, Karol Linetty (46′ Arkadiusz Milik), Piotr Zieliński (86′ Mateusz Łęgowski), Sebastian Szymański (70′ Mateusz Klich), Nicola Zalewski (79′ Michał Skóraś) – Robert Lewandowski
Holandia: Remko Pasveer – Jurrien Timber, Virgil van Dijk, Nathan Ake – Denzel Dumfries, Teun Koopmeiners (6′ Steven Berghuis, 75′ Kenneth Taylor), Frenkie de Jong (46′ Marten de Roon), Cody Gakpo, Daley Blind – Steven Bergwijn (75′ Wout Weghorst), Memphis Depay (52′ Vincent Janssen)
Sędzia: Alejandro Hernandez (Hiszpania)
Jakub Krysiewicz